
Kobieta karmiąca dziecko tylko owocami przechodzi obserwację psychiatryczną.
Helenka, 3-letnia dziewczynka, trafiła do szpitala w Zielonej Górze pod koniec ubiegłego roku z powodu skrajnego niedożywienia. Jej rodzice zgłosili się z nią do szpitala, gdy zauważyli, że dziecko przestało jeść i miało trudności w nawiązaniu kontaktu. Lekarze szybko zareagowali, kiedy zauważyli, że dziewczynka waży zaledwie 8 kg przy prawidłowej wadze powinnej wynoszącej około 18 kg.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura, a rodzice dziecka zostali tymczasowo aresztowani. Zarzuty, jakie postawiono im, dotyczą stworzenia choroby realnie zagrażającej życiu dziecka w postaci niewydolności wielonarządowej spowodowanej przez niewłaściwe żywienie. Za to przestępstwo grozi im kara od 3 do 20 lat więzienia. Mimo to, rodzice nie przyznali się do winy.
Według wstępnej opinii biegłego medycyny sądowej, dziecko miało skrajnie niedożywione ciało oraz wyraźne zaburzenia w rozwoju. Wszystko wskazywało na to, że dziewczynka była w stanie zagrożenia życia i cierpiała na poważne uszczerbki zdrowotne. Biegły stwierdził, że tak tragiczny stan dziewczynki był wynikiem skrajnego niedożywienia.
Na wniosek prokuratury, rodzice Helenki zostaną poddani obserwacji psychiatrycznej w ośrodku w Warszawie. Trzylatka również przejdzie badania lekarskie, w tym traumatologiczne. Cała sprawa wstrząsnęła opinią publiczną i wzbudziła wiele emocji. Dlatego też prokuratura prowadzi śledztwo w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego dramatycznego zdarzenia.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.