Kobieta oszustka ukradła ponad 54 miliony dolarów
Jak okraść miliony – to była chyba myśl przewodnia Rity Crundwell, która pochodziła z niewielkiego miasteczka Dixon, z którego wywodził się nawet były prezydent USA Ronald Reagan. Rita Crundwell przez 22 lata wykorzystywała swoje stanowisko jako kontrolerka i skarbik miasta, aby wyłudzać ogromne sumy pieniędzy. Jej głównym celem było finansowanie hodowli koni rasy Quarter Horse, aby stać się znaczącą postacią w świecie jeździectwa.
Rita Crundwell rozpoczęła pracę w urzędzie miasta Dixon jako goniec, jeszcze będąc uczennicą liceum. Stopniowo awansowała na stanowisko kontrolerki i skarbik miasta, z pensją 80 tysięcy dolarów rocznie. Pomimo tego, że zarabiała znacznie mniej niż kradła, prowadziła rozrzutne życie, godne „gwiazdy rocka”. Miała ogromną farmę, luksusowy dom z nietypowymi meblami i dom wakacyjny na Florydzie. Nawet w okresie kryzysu finansowego kupiła kampera wartego fortunę.
Według zarządcy miasta, Danny’ego Langlossa, w tym czasie lokalne inwestycje publiczne były zaniedbane, a baseny miejskie zamykano z braku środków. W tym samym czasie Rita Crundwell budowała swój własny basen z sauną, wydając na nią pieniądze z defraudowanych funduszy. W 1990 roku założyła tajne konto bankowe na swoje nazwisko, gdzie trafiały skradzione pieniądze. W ciągu 22 lat dokonała 169 przelewów, kradnąc średnio 2,5 miliona dolarów rocznie. Czasami wyprowadzała nawet 28% budżetu miasta na swoje konto.
Królowa oszustw została złapana, gdy była na wystawie koni, a jej zastępca odkrył tajne konto i zgłosił sprawę FBI. Po sześciomiesięcznym śledztwie Rita Crundwell została aresztowana i skazana na 19 lat więzienia. Po częściowym odbyciu kary, w związku z pandemią COVID-19, trafiła do aresztu domowego. W grudniu 2021 roku prezydent Joe Biden ułaskawił ją.
Miasto Dixon zdołało odzyskać większość skradzionych pieniędzy poprzez licytację majątku pochodzącego z defraudacji Crundwell. To było wielkie oszustwo, które zakończyło się dla niej więzieniem. Jednak historia Rity Crundwell będzie na zawsze symbolem złodziejstwa i zdrady zaufania.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.