Koncert muzyczny Michalaka i Ponitki – Polska zakończyła serię porażek!
Reprezentacja Polski rozpoczęła mecz z Estończykami w Tallinie słabo, tracąc aż trzy razy piłkę w ciągu pierwszych dwóch minut. W efekcie rywale szybko zdobyli przewagę 7:2, a potem 12:5. Mimo że Biało-Czerwoni zdołali zmniejszyć dystans, to Estończycy utrzymywali prowadzenie.
Najlepiej na boisku czuł się Michał Michalak, który świetnie radził sobie z rzutem. To właśnie jego trafienie za trzy punkty w końcówce pierwszej kwarty pozwoliło Polakom zacząć drugą połowę meczu z rezultatem 22:25.
W drugiej kwarcie sytuacja nie uległa zmianie, a w 15. minucie Estończycy zdołali odskoczyć na 9 punktów, prowadząc 34:25. Polacy jednak nie poddali się i przed przerwą zdołali zmniejszyć różnicę do dwóch punktów, schodząc na przerwę przy wyniku 42:40.
Po powrocie na boisko Polacy zdołali zdobyć prowadzenie po raz pierwszy w meczu (56:55). W końcówce trzeciej kwarty obrońcy również dobrze radzili sobie, co pozwoliło im wyjść na prowadzenie przed ostatnią kwartą.
Na sześć minut przed końcem meczu Polacy objęli trzypunktową przewagę, ale Estończycy szybko odpowiedzieli, doprowadzając do remisu. Na szczęście skuteczność z rzutów wolnych Luke’a Petraseka oraz świetna gra Michalaka w ostatnich momentach pozwoliły Polsce wygrać 88:86.
To pierwsze zwycięstwo Biało-Czerwonych w eliminacjach do Eurobasketu 2025. Reprezentacja Polski, jako współgospodarz turnieju, ma zapewnione miejsce na Eurobasketie.
Niedzielne zwycięstwo było owocem świetnej gry Michalaka (29 pkt) i Ponitki (27 pkt). Dzięki nim polska drużyna zrewanżowała się Estończykom za porażkę w poprzednim spotkaniu.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.