
Konflikt interesów doprowadził do dymisji wiceministra
Po publikacji na portalu Wirtualna Polska zaczęło się gorąco wokół Ziejewskiego. Okazało się, że mimo kilku prawomocnych wyroków sądowych ciążących na nim, objął funkcję w resorcie aktywów państwowych. Zarzuty dotyczą m.in. posługiwania się fałszywymi fakturami i bezumownego korzystania z gruntów państwowych. Dodatkowo polityk dzierżawi setki hektarów ziemi od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR), z którym toczy spór sądowy.
Sytuacja szybko nabrała tempa, gdy minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski zdecydował się wezwać Ziejewskiego do złożenia wyjaśnień. Władysław Kosiniak-Kamysz, szef partii ludowców (do której należy Ziejewski), również zapowiedział podobne kroki. Jednak przed podjęciem dalszych działań, wiceminister sam zdecydował się złożyć dymisję.
Informację o rezygnacji Ziejewskiego podał na swoim profilu w mediach społecznościowych wicepremier Kosiniak-Kamysz. „Po naszej rozmowie, wiceminister Zbigniew Ziejewski podjął decyzję o złożeniu dymisji ze swojej funkcji” – napisał szef Ludowców.
Sprawa ta wywołała wiele emocji w polskiej polityce i społeczeństwie. Musimy teraz czekać na rozwój sytuacji oraz zobaczyć, jakie dalsze konsekwencje może mieć całe zdarzenie dla Ziejewskiego oraz dla polskiej sceny politycznej jako całości.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.