
Konflikt w PiS spowodowany podsłuchem Marcin Suskiego przez Pegasusa.
Marek Suski, prominentny polityk PiS, znalazł się w gronie osób wezwanych do prokuratury w ramach śledztwa dotyczącego nielegalnej inwigilacji za pomocą Pegasusa. Informację tę potwierdziła Prokuratura Krajowa, która podała, że Suski jest jednym z 31 świadków wezwanych na przesłuchanie w tej sprawie.
Śledztwo dotyczące nielegalnej inwigilacji za pomocą Pegasusa jest prowadzone przez specjalny zespół śledczy w Prokuraturze Krajowej. Istnieje pewność, lub nawet przekonanie graniczące z pewnością, że niektóre osoby były podsłuchiwane przez ten program szpiegowski. Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, również potwierdził informacje dotyczące wezwania 31 świadków w tej sprawie.
Wezwanie dla Marka Suskiego wywołało burzliwą reakcję wewnątrz partii PiS. Podczas układania list wyborczych do europarlamentu doszło do konfliktu, gdy Suski zagroził rezygnacją z funkcji, jeśli na liście utrzyma się Maciej Wąsik, był poseł PiS i wiceminister spraw wewnętrznych i administracji w rządzie Zjednoczonej Prawicy.
Marek Suski nie jest pierwszym ważnym politykiem PiS, który był inwigilowany za pomocą Pegasusa. Wcześniej programem tym szpiegowany był Grzegorz J., także był poseł PiS oskarżony o korupcję. Ta sprawa rzuca cień na dotychczasową działalność partii i wywołuje wiele kontrowersji w polskiej polityce.
Trzeba szczegółowo zbadać wszystkie aspekty tej sprawy, aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości i wyciągnąć właściwe wnioski. Obecny konflikt wewnątrz partii PiS może prowadzić do poważnych zmian personalnych i politycznych, które wpłyną na losy polskiej polityki.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.