
Koniec konfliktu o ambasadorów: Porozumienie między Dudą i Sikorskim
Prezydent Dudę zapytano, czy w obliczu trudnej sytuacji międzynarodowej nie należałoby się porozumieć z premierem Donaldem Tuskiem w kwestii nominacji ambasadorów. Duda zaznaczył, że nie ma intencji blokowania nominacji i że istnieje porozumienie w tej sprawie.
Prezydent wyjaśnił, że minister spraw zagranicznych, Radosław Sikorski, przywrócił standardową procedurę, zgodnie z którą prezydent musi wstępnie zaakceptować kandydatury ambasadorów. Duda powiedział, że minister zna jego zastrzeżenia wobec niektórych kandydatur, ale większość nominacji jest gotowa podpisać.
Prezydent zapowiedział, że jak tylko dokumenty dotrą na jego biurko, podejmie odpowiednie kroki w tej sprawie, nie mając zamiaru blokowania nominacji, ale dbając o przestrzeganie konstytucyjnych prerogatyw prezydenta. Podkreślił, że rząd wrócił do standardowej procedury, która zawsze była stosowana.
Konflikt między MSZ a prezydentem w sprawie ambasadorów nasilił się w marcu 2024 r., gdy minister Sikorski postanowił zakończyć misje ponad 50 ambasadorów i wycofać kilkanaście kandydatur zgłoszonych przez poprzednie władze resortu. Decyzja ta spowodowała spór między resortem a prezydentem, który stwierdził, że nie można mianować ani odwołać ambasadora bez jego podpisu.
W związku z brakiem porozumienia z MSZ, prezydent odmawiał nominacji nowych ambasadorów na miejsca odwołanych dyplomatów. W rezultacie, na niektórych placówkach funkcjonują obecnie charge d’affaires z MSZ, jako tymczasowi zastępcy ambasadorów.
Na tle tej sytuacji, prezydent Duda podkreślił konieczność przestrzegania procedur i zachowania poszanowania dla konstytucyjnych kompetencji prezydenta. Jest to ważne zarówno dla stabilności wewnętrznej państwa, jak i dla zapewnienia sprawnego funkcjonowania polskiej dyplomacji na arenie międzynarodowej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.