Kontrowersje na Kapitolu: Brak dostępnej toalety dla osoby transseksualnej
Przewodniczący Izby Reprezentantów podjął kontrowersyjną decyzję dotyczącą korzystania z łazienek na Kapitolu po wyborze Sary McBride, pierwszej osoby transseksualnej zasiadającej w Kongresie. Johnson ogłosił, że łazienki przeznaczone dla kobiet i mężczyzn na terenie Kapitolu mogą być używane tylko przez osoby tej płci biologicznej.
Decyzja ta spotkała się z krytyką ze strony społeczności LGBTQ+, która widzi w niej dyskryminację wobec osób transpłciowych. Przewodniczący Johnson argumentuje jednak, że musi chronić prawa kobiet i zapewnić im przestrzeń, która jest dla nich przeznaczona. W jego oświadczeniu zaznacza, że kobiety zasługują na specjalnie dedykowane im pomieszczenia.
Debatę na temat korzystania z łazienek na Kapitolu rozpoczął wybór Sary McBride do Izby Reprezentantów. Pojawiły się propozycje ustaw zabraniających osobom transseksualnym korzystania z łazienek przypisanych do płci, z którą się identyfikują. Projekt takiej ustawy zgłosiła deputowana Nancy Mace, która umieściła kartki informujące o tym na drzwiach łazienek dla kobiet.
W reakcji na kontrowersje przewodniczący Johnson podkreślił, że osoby transseksualne mogą korzystać z łazienek unisex, a biura wszystkich członków Kongresu mają osobne toalety. Jednakże decyzja ta nadal budzi wiele emocji i poddawana jest dyskusji.
Społeczność LGBTQ+ apeluje o równość i akceptację dla wszystkich osób niezależnie od tożsamości płciowej. Konflikt wokół korzystania z łazienek na Kapitolu będzie z pewnością kontynuowany, dopóki nie znajdzie się rozwiązanie, które zadowoli wszystkie strony. Jednakże ważne jest, aby pamiętać o szacunku i godności wszystkich osób, bez względu na ich tożsamość płciową.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.