Kontrowersje wokół azylu Romanowskiego: czy to naruszenie prawa UE czy wstyd dla Polski?
Informacje o ucieczce posła Romanowskiego na Węgry sprawiły, że w przestrzeni internetowej zaczęła się gorąca dyskusja na temat konsekwencji politycznych oraz prawnych tej decyzji. Z jednej strony, zwolennicy ucieczki wskazują na rzekomy kryzys praworządności w Polsce oraz potencjalne represje ze strony polityków opozycji. Z kolei ci, którzy krytykują Romanowskiego za tę decyzję, obawiają się, że może to zaszkodzić całemu ugrupowaniu PiS.
Według posła Sebastian Kalety, wydarzenie to może spowodować reakcję Donalda Tuska oraz negatywne skutki dla wizerunku Polski na arenie międzynarodowej. Natomiast Arkadiusz Mularczyk sugeruje, że to Tusk i Adam Bodnar są odpowiedzialni za kompromitację kraju. Z kolei Zbigniew Konwiński z Koalicji Obywatelskiej uważa, że przyznanie azylu przez Węgry stanowi poważne naruszenie prawa unijnego.
Jednak nie wszyscy politycy skupiają się wyłącznie na aspektach prawnych. Poseł Lewicy, Tomasz Trela, oraz poseł KO, Witold Zembaczyński, krytykują Romanowskiego za ukrycie się u Orban oraz sugerują, że decyzja ta może mieć związek z interesami politycznymi Rosji. Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, postanowił natomiast odpowiedzieć na ucieczkę posła Romanowskiego poprzez zaniechanie wypłacania mu pensji poselskiej.
Niezależnie od stanowiska, jedno jest pewne – ucieczka posła Romanowskiego na Węgry wywołała wiele emocji i kontrowersji w polskim życiu politycznym. Czas pokaże, jakie będą dalsze konsekwencje tej decyzji dla Polski i dla samych polityków.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
