Kontrowersje wokół eksperymentów medycznych przeprowadzanych przez znaną lekarkę
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach przekazała informację o skierowaniu aktu oskarżenia przeciwko profesorowi Kyrcz-Krzemień oraz dwóm innym osobom – Włodzimierzowi D. i Ewie M. Śledztwo, które prowadzono od 2017 roku, dotyczyło rzekomego przekroczenia uprawnień i nieprawidłowości w funkcjonowaniu Kliniki Hematologii i Transplantacji Szpiku Kostnego.
Według prokuratury, profesor Kyrcz-Krzemień miał przekroczyć uprawnienia wynikające z ustawy o konsultantach w ochronie zdrowia, blokując utworzenie Kliniki Transplantacji Szpiku i Onkohematologii w Narodowym Instytucie Onkologii w Gliwicach oraz utrudniając funkcjonowanie Oddziału Hematologicznego w Zespole Szpitali Miejskich w Chorzowie. Dodatkowo, miała nieprawidłowo przydzielić i rozdysponować pieniądze pochodzące z zapłaty za procedury przeszczepu szpiku kostnego, co według śledczych stanowiło bezpodstawne działanie.
Kolejny zarzut dotyczy przeprowadzania zabiegów przeszczepów autologicznych bez zgody Komisji Bioetycznej, co miało stanowić nielegalny eksperyment medyczny. Profesor Kyrcz-Krzemień została również oskarżona o złożenie nieprawdziwych zeznań w toku śledztwa, dotyczących m.in. okoliczności zaciągniętego kredytu na poczet pożyczki udzielonej Fundacji Śląskie Centrum Hematologii i Transplantacji Szpiku Kostnego oraz swoich związków z firmą farmaceutyczną.
Profesor Kyrcz-Krzemień kategorycznie zaprzeczyła wszystkim zarzutom, uznając je za bezpodstawne i nieprawdziwe. Twierdzi, że wszystkie działania były zgodne z obowiązującymi procedurami i standardami. Jej pełnomocnik zapowiedział przesłanie mediom bardziej szczegółowego stanowiska w tej sprawie.
Cała sprawa budzi wiele kontrowersji, zwłaszcza w kontekście przeprowadzania eksperymentów medycznych bez zgody i prawidłowej kontroli. Trzeba poczekać na dalszy rozwój wydarzeń i decyzję Sądu Okręgowego w Katowicach, który będzie rozpatrywał ten skomplikowany i wielowątkowy proces.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
