Kontrowersje wokół nominacji prokuratora krajowego: Bartosz Barski w Pałacu Prezydenckim
W miniony piątek Izba Karnego Sądu Najwyższego ogłosiła swoją decyzję w sprawie powołania Barskiego na stanowisko prokuratora krajowego w 2022 roku. Według neosędziów, nominacja ta była w pełni zgodna z prawem. Obecny prokurator krajowy, Dariusz Korneluk, objął swoje stanowisko po tym, jak minister sprawiedliwości stwierdził, że wcześniejsze mianowanie Barskiego było nielegalne.
W poniedziałek Barski próbował wejść do siedziby Prokuratury Krajowej, licząc na możliwość pełnienia obowiązków służbowych zgodnie z decyzją Sądu Najwyższego. Niestety, jego próba zakończyła się niepowodzeniem, gdyż nie został wpuszczony do budynku. Mimo to, Barski nie zamierzał stosować siły, tylko chciał działać zgodnie z prawem.
Zmiany na stanowiskach prokuratorskich rozpoczęły się 12 stycznia 2024 roku, gdy minister sprawiedliwości Adam Bodnar przekazał Barskiemu dokument potwierdzający, że jego przywrócenie do służby w 2022 roku było sprzeczne z obowiązującymi przepisami. Okazało się, że regulacja prawna, na którą powoływano się przy mianowaniu Barskiego, była ważna tylko przez dwa miesiące.
W związku z tym, pełniącym obowiązki prokuratora krajowego został prok. Jacek Bilewicz, a później konkurs na to stanowisko wygrał prok. Korneluk. Mimo protestów Barskiego, premier powołał go na nową funkcję prokuratora krajowego w marcu.
Decyzja Sądu Najwyższego zachwiała prokuratorskie środowisko, zwłaszcza gdy Prokuratura Krajowa wniosła o wyłączenie sędziów rozstrzygających sprawę. Zarzuciła im, że nie są oni całkowicie niezależni i bezstronni. Pomimo tych kontrowersji, uchwała Sądu Najwyższego została podtrzymana, a Barski nadal pozostaje w sporze o swoje stanowisko prokuratora krajowego.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.