Kościół ucierpiał na skutek wzrostu cen mszy – inflacja sprawia trudności również na tym polu.
Od 1 lipca 2024 roku opłata za udział w mszy w chorwackich parafiach wzrośnie z obecnych 7 do 10 euro. Decyzja ta dotyczyć będzie wszystkich parafii na terenie Chorwacji. Kościół chorwacki postanowił również ustalić nowe stawki opłat za msze gregoriańskie, czyli cykl 30 mszy odprawianych w ciągu 30 kolejnych dni po śmierci danej osoby. Od lipca koszt tego cyklu wyniesie 400 euro.
Podczas niedawnej konferencji Episkopatu poruszono również kwestię relacji z mediami, które zdaniem hierarchów Kościoła wymagają znacznej poprawy. Telewizja chorwacka donosiła, że duchowieństwo pragnie bardziej efektywnie komunikować się z mediami, aby przekazywać wiernym bardziej klarowne i zrozumiałe informacje.
Warto zauważyć, że inflacja w Chorwacji obecnie wynosi niemal 5 proc. w skali roku, co czyni ją jedną z najwyższych wskaźników w strefie euro. To niepokojąca sytuacja, która może wpłynąć nie tylko na opłaty za usługi kościelne, ale także na całą gospodarkę kraju.
W kontekście tych zmian warto zwrócić uwagę na inne aspekty działalności Kościoła w Chorwacji. Ostatnio arcybiskup został na przykład objęty zakazem gry w kasynach, co może być sygnałem dla duchownych, że Kościół oczekuje od swoich liderów szlachetnego i uczciwego zachowania.
Podsumowując, zanotowane zmiany w opłatach za msze i stosunku do mediów w Kościele chorwackim są tylko częścią szerszego kontekstu, który obejmuje m.in. sytuację gospodarczą kraju. Wszystko to razem składa się na obraz działalności Kościoła katolickiego w Chorwacji w obliczu zmieniających się realiów społeczno-politycznych.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.