Kreml przybliża się do Talibów. Możliwe zdjęcie ich z listy terrorystów.
Zgodnie z dokumentem poświęconym talibom, zakaz działalności organizacji uznanej za terrorystyczną w Rosji może zostać zniesiony decyzją sądu na wniosek prokuratora generalnego lub jego zastępcy. Aby taka decyzja została podjęta, muszą istnieć „faktyczne dowody potwierdzające, że dana organizacja, po umieszczeniu na tej liście, zaprzestała działalności mającej na celu propagandę, usprawiedliwianie i wspieranie terroryzmu”.
Według niezależnego, emigracyjnego portalu Meduza, ustawa ma na celu usunięcie z listy talibów, którzy przejęli władzę w Afganistanie w 2021 roku po wycofaniu się USA z tego kraju. W Rosji islamscy fundamentaliści zostali uznani za organizację terrorystyczną w 2003 roku w następstwie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Ławrow chwalił talibów
Już wcześniej w Rosji dyskutowano na temat zniesienia tego statusu. W 2021 roku Putin mówił o możliwości podjęcia takiej decyzji przez Radę Bezpieczeństwa ONZ. W lipcu 2021 roku przedstawiciele talibów udali się do Moskwy na rozmowy wysokiego szczebla. Minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow ocenił wówczas, że są to „mądrzy ludzie”.
Putin podpisał również ustawę wypowiadającą udział Rosji w ramowym porozumieniu o wielostronnym programie jądrowo-ekologicznym (MNEPR). Ustawa ta obejmuje również wypowiedzenie protokołu dotyczącego roszczeń, postępowań sądowych oraz zwolnienia z odpowiedzialności materialnej w ramach porozumienia – wskazuje Biełsat.
Czytaj więcej: „Drugi front energetyczny”. Ostra odpowiedź Ukrainy na groźby Słowacji
Władze Rosji podkreślały, że współpraca w ramach MNEPR faktycznie zakończyła się w latach 2015-2017. Wycofanie się z porozumienia „nie spowoduje negatywnych skutków społeczno-ekonomicznych, finansowych ani innych (…), nie wpłynie na realizację celów państwowych programów Federacji Rosyjskiej” — zapewniał rząd podczas przedstawiania projektu ustawy Dumie Państwowej.
Dziennik „Kommiersant” podał, że porozumienie przewidywało budowę infrastruktury przeznaczonej do utylizacji zużytego paliwa jądrowego i odpadów radioaktywnych. Dodatkowo Rosja mogła w ramach programu współpracować z innymi państwami nad utylizacją wycofanych jądrowych okrętów podwodnych. Jako powód wycofania z porozumienia reżim wskazał fakt, że kraje zachodnie mogły uzyskać dostęp do „strategicznych obiektów” znajdujących się na terytorium Rosji.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.