
Krwawy atak terrorystyczny w Indiach: starcie z bojownikami
Według doniesień lokalnej policji, w rejonie miasta Pahalgam doszło do tragicznego ataku terrorystów, którzy otworzyli ogień do grupy turystów. W wyniku ataku zginęło 26 osób, a kolejnych 17 odniosło obrażenia. To był najbardziej druzgocący atak na cywilów w Indiach od prawie dwóch dekad.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oficjalne kondolencje w związku z tą tragiczną sytuacją. „Jesteśmy zasmuceni atakiem terrorystycznym w Pahalgam” – czytamy w oświadczeniu resortu, który wyraził solidarność z rodzinami ofiar. „Polska współczuje wszystkim dotkniętym tym akt przemocy” – dodano. „Stanowczo potępiamy ten akt terroryzmu i zobowiązujemy się do działania na rzecz pokoju” – podkreślono.
Do odpowiedzialności za atak przyznała się mało znana grupa rebeliancka Opór Kaszmiru. Krytykując obecność „obcych” w regionie, oskarżyła o „zmianę demograficzną” w regionie zamieszkałym głównie przez muzułmanów. Według doniesień indyjskich służb bezpieczeństwa, Opór Kaszmiru to organizacja działająca na zlecenie pakistańskich organizacji rebelianckich, takich jak Laszkar-i-Toiba czy Hizbul Mudżahidin. Indie oskarżają Pakistan o wsparcie dla kaszmirskich terrorystów, podczas gdy Islamabad twierdzi, że wspiera on rebelię jedynie dyplomatycznie i moralnie.
Lokalne siły bezpieczeństwa przeprowadziły akcję zablokowania obszaru ataku i rozpoczęły pościg za sprawcami. Następnego dnia doszło do potyczki między służbami a terrorystami, którzy próbowali przeniknąć do Indii. W wymianie ognia zginęło dwóch bojowników.
Region Kaszmiru od lat jest areną walk pomiędzy Indie a Pakistanem, które roszczą sobie pretensje do tych terenów. Konflikt rozpoczął się w 1989 roku i od tego czasu zginęły tysiące osób, choć ostatnio przemoc osłabła. W 2019 roku Indie zdecydowały się na anulowanie specjalnego statusu Kaszmiru, dzieląc stan na dwa terytoria administrowane federalnie – Dżammu i Kaszmir oraz Ladakh. To działanie pogorszyło relacje z Pakistanem.
Mieszkańcy Kaszmiru, głównie wyznający islam, popierają cele rebeliantów i zarówno opowiadają się za niezależnym państwem, jak i przyłączeniem do Pakistanu. Ataki terrorystyczne w regionie są niestety nadal częste, a sytuacja polityczna pozostaje napięta.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.