Ksiądz nawoływał do agresji wobec prof. Dudka. Nawrocki: Dziękuję za te słowa.

Ksiądz Jóźwiak zdecydowanie stanął w obronie Karola Nawrockiego w kontekście słów profesora Dudka, który nazwał go „jednym z bardziej niebezpiecznych ludzi w polskiej przestrzeni publicznej”. Duchowny zachęcał kandydata do walki o swoje poglądy, przekonując, że za tę walkę Bóg będzie mu błogosławił. Udzielił Nawrockiemu swojego błogosławieństwa i życzył powodzenia w wyborach.

To, co zaskoczyło wszystkich, było reakcją samego Nawrockiego. Kandydat PiS, zamiast zabrać głos przeciwko agresywnym słowom profesora Dudka, podziękował księdzu za wsparcie. To zachowanie spowodowało kontrowersje, gdyż wielu uważało je za akceptację agresji wobec przeciwników politycznych.

Profesor Antoni Dudek był bardzo krytyczny wobec Nawrockiego, nazywając go osobą zdeterminowaną w dążeniu do kariery za wszelką cenę. Mimo to, kandydat PiS wybrał drogę wdzięczności za wsparcie księdza Jóźwiaka.

Na spotkaniu w Ciechanowie Nawrocki obiecał mieszkańcom inwestycje lokalne, które miałyby zatrzymać młodzież w mniejszych miejscowościach. Obiecał również powrót do pierwotnego projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego, co spotkało się z entuzjazmem ze strony publiczności.

Ostatecznie, Karol Nawrocki przedstawił swojego koordynatora współpracy z młodzieżą, Mikołaja Sobańskiego-Jóźwiaka, który ma doświadczenie w pracy z młodymi ludźmi w Muzeum Historii Polski.

Warto zauważyć, że w obliczu kontrowersji i krytyki, Nawrocki postawił na wdzięczność i wsparcie, zamiast ataku na swoich przeciwników. Jego obietnice dotyczące inwestycji lokalnych i powrotu do projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego mogą być kluczowe w jego kampanii wyborczej. Czy te słowa przekonają wyborców? Tego dowiemy się wkrótce.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.