Religia

Ksiądz spacerował w celu składania kolęd, gdy zaatakował pieska.

Dziennikarze TVP1, zanim wyruszyli na miejsce zdarzenia, postanowili przyjrzeć się bliżej przypadkowi, który wywołał wiele kontrowersji. Na ekranie pojawił się filmik z udziałem księdza, który zaatakował psa, co spotkało się z powszechnym oburzeniem. O. Wojciech Żmudziński, jezuita i filozof, który od lat szkoli księży w radzeniu sobie w sytuacjach kryzysowych, nie krył swojego zdziwienia i rozczarowania, widząc zachowanie duchownego.

„Tego filmiku zobaczyłem, to byłem przerażony!” – przyznał o. Żmudziński. „Ten ksiądz zaatakował psa. Nie ma usprawiedliwienia dla tego zachowania. Człowiek, który ma wskazywać ludziom drogę do Boga, zachował się w ten sposób. To niepokojące i zasługuje na potępienie ze strony społeczności kościelnej” – dodał.

Właścicielka psa zdecydowała się nie komentować sprawy, jednak sąsiedzi byli bardziej wyrozumiali w swoich ocenach. Wieś stanęła murem za księdzem, wierząc, że to tylko incydent i że każdy zasługuje na drugą szansę.

„Nie powinien tego robić, ale jest tylko człowiekiem. Kiedy ludzie zaczynają go oczerniać, trzeba pamiętać, że ma swoje wady i zalety. To była tylko jedna chwila słabości” – mówiła pani Danuta, jedna z sąsiadek.

Reportaż próbował również dotrzeć do proboszcza, jednak ksiądz Bogdan unikał kontaktu. Kuria warmińsko-mazurska wydała krótkie oświadczenie, informując, że duchowny spotkał się z karami za swoje postępowanie.

O. Żmudziński był zdania, że to teraz zależy od księdza, jak wyjdzie z tej sytuacji. „Powinien stanąć w obronie kobiety i psa, pokazać swoją szlachetność i ludzkie podejście. To on może naprawić swój wizerunek i zbawić sytuację” – podsumował jezuita.

Całe zamieszanie wokół tego incydentu pokazało, że nawet ludzie kościoła nie są pozbawieni wad i słabości. Wszyscy zasługują na szansę na poprawę i przebaczenie, ale ważne jest, jak każdy z nas wychodzi z trudnych sytuacji, aby pokazać swoją prawdziwą wartość i szlachetność.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *