Kwestia zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce pozostaje nierozstrzygnięta – decyzj a należy do Sądu Najwyższego
Zgorzelski wskazał, że istotną kwestią jest ocena ważności wyborów przez sędziów, których status nie budzi wątpliwości. Jego zdaniem decyzję w tej sprawie powinna podjąć I prezes Sądu Najwyższego, a w przypadku jej braku, Powiatowa Komisja Wyborcza powinna podjąć uchwałę w tej sprawie. Polityk zwrócił uwagę na istotę prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości i konieczność unikania „niszy prawnej”.
Jednocześnie Zgorzelski odnosił się do sytuacji w polskich mediach publicznych, zauważając, że w czasach rządów PiS nie byłoby możliwe zadawanie tak krytycznych pytań. Przyznał jednak, że cieszy go fakt, iż obecnie media traktują wszystkie ugrupowania równo, co jest ważne dla zapewnienia pluralizmu informacji.
W kontekście wyborów prezydenckich polityk wyraził nadzieję, że Szymon Hołownia wejdzie do drugiej tury i wówczas odniesie sukces. Podkreślił, że w polityce wszystko może się zdarzyć do momentu rejestracji kandydatów. Wyraził przekonanie, że ewentualna prezydentura Hołowni mogłaby przynieść końcowy kres wojnie polsko-polskiej.
W trakcie rozmowy Zgorzelski zwrócił uwagę na sprawę poszukiwanego przez służby Marcina Romanowskiego, który według informacji znajduje się na Węgrzech. Polityk określił postawę byłego wiceministra jako ucieczkę przed wymiarem sprawiedliwości i próbę uniknięcia odpowiedzialności za zarzuty, które go dotyczą. Podkreślił, że taka postawa jedynie kompromituje Romanowskiego i potwierdza zarzuty stawiane wobec niego.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.