Sport

Lewandowski strzelił dwa gole, Szczęsny w kiepskiej formie. Barcelona pokonała Benficę.

W meczu Dumy Katalonii z Benficą dzisiaj na Camp Nou pojawiło się dwóch zawodników pochodzenia polskiego. Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny mieli różny przebieg spotkania – pierwszy zdobył bramkę, a drugi popełnił kilka błędów.

Pierwsza połowa meczu była pełna emocji i goli. W 23 minucie meczu Szczęsny zderzył się z napastnikiem Benfiki, Pavlidisem, co skutkowało strzałem do pustej bramki. Pięć minut później polski bramkarz sprokurował rzut karny, faulując rywala po źle wyjściu z bramki. To nie był jednak pierwszy taki przypadek dla Szczęsnego, który miał podobną sytuację w Superpucharze Europy przeciwko Paris Saint-Germain.

W drugiej połowie gra również nie była pozbawiona kontrowersji. W 64 minucie doszło do nietypowej sytuacji, gdy strzał Trubina z piłki trafił Rapinhę w głowę, odbił się od niej i wpadł do siatki – na korzyść Dumy Katalonii. Jednak już cztery minuty później Araujo zdobył samobójczego gola, doprowadzając do wyniku 4:2 dla Benfici.

Mimo trudnego początku, w 78 minucie Robert Lewandowski zdobył drugiego gola dla Barcelony, dając nadzieję na odrobienie strat. Emocje osiągnęły szczyt w 86 minucie, gdy Garcia wpisał się na listę strzelców czwartym golem dla Dumy Katalonii. W doliczonym czasie gry piątą bramkę dla Barcelony zdobył Raphinha, zapewniając zespół z Lizbony wspaniałe zwycięstwo.

Mecz był pełen zwrotów akcji i emocji zarówno dla kibiców, jak i samych zawodników. Ostatecznie Barcelona pokonała Benficę 5:4, a polscy gracze odegrali istotną rolę w tym widowisku.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *