List do Mikołaja zagubiony w kurniku, spełnione życzenie z balonem.
Mieszkaniec małej włoskiej miejscowości Calizzano nie spodziewał się, że jego zwykłe obowiązki przy kurniku zamienią się w wspaniałą przygodę. Pewnego dnia, spacerując po swojej posesji, natknął się na dwa balony z przywiązanym do nich sznurkiem. Po bliższym przyjrzeniu się, zauważył, że do jednego z balonów przypięty jest list adresowany do świętego Mikołaja. Był zaintrygowany, co kryje się w tej tajemniczej korespondencji.
Kiedy otworzył list, jego serce rozczuliła prośba małej dziewczynki o imieniu Alice, mieszkającej w odległym mieście Como, o rower na Boże Narodzenie. Mieszkaniec Calizzano, Gianni Rasetto, postanowił nie pozostawić tej prośby bez odpowiedzi. Postanowił wyręczyć świętego Mikołaja i spełnić marzenie małej Alice.
Nie zwlekając, Gianni udał się do lokalnego baru, gdzie zebrali się mieszkańcy, aby pokazać im list i przedstawić swoje plany. Wszyscy byli pod wrażeniem determinacji i dobrej woli mężczyzny. Natychmiastowo zorganizowano zbiórkę pieniędzy na zakup roweru dla Alice.
Kiedy wszystko było już gotowe, Gianni wraz z trzema pomocnikami wyruszyli w podróż do Como, aby wręczyć upragniony prezent dziewczynce. Po dotarciu do miasta, udali się do urzędu gminy, gdzie opowiedzieli o swojej misji. Urzędniczka z pomocą odnalezienia rodziny Alice, dzięki czemu mogli szybko znaleźć dom dziewczynki.
Spotkanie z Alice, która otrzymała swój wymarzony rower w przeddzień Świąt Bożego Narodzenia, było wzruszające. Jej oczy świeciły radością, a rodzice byli pełni wdzięczności. Dzięki magii Bożego Narodzenia i dobrej woli Gianniego, spełnione zostało marzenie małej dziewczynki.
Historia Gianniego Rasetto i małej Alice z Como stała się inspiracją dla wszystkich mieszkańców Calizzano. To piękny gest solidarności i wspólnoty, który sprawił, że te Święta były jeszcze bardziej magiczne dla wszystkich zaangażowanych.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.