
Liverpool świętuje jubileuszową wygraną po spektakularnej rozgromieniu rywala.
Liverpool był blisko mistrzostwa, potrzebując jedynie remisu, jednak mecz na Anfield rozpoczął się nieoczekiwanie. W 12. minucie Dominic Solanke dał prowadzenie przyjezdnym z Londynu. Jednak „The Reds” szybko odzyskali kontrolę nad sytuacją. Luis Diaz wyrównał już po czterech minutach, a przed przerwą bramki zdobyli Alexis Mac Allister i Cody Gakpo.
Druga połowa nie przyniosła zmiany obrazu gry. Mohamed Salah podwyższył wynik na 4:1, a ostateczne zwycięstwo zostało przypieczętowane samobójczym trafieniem Włocha Destiny Udogie. Salah jest teraz liderem w klasyfikacji strzelców z 28 golami. W niedzielę stał się także najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii Premier League, zdobywając 185 bramek od 2017 roku. O jedną mniej od niego ma Sergio Aguero, który grał w latach 2011-21.
To drugi tytuł Liverpoolu od 1990 roku, poprzedni zdobyli pięć lat temu. Przez cztery ostatnie sezony najlepszy był Manchester City, który w tym roku nie walczył o tytuł i jest obecnie czwarty w tabeli. Liverpool wyprzedza Arsenal o 15 punktów. „Kanonierzy” mogą maksymalnie zdobyć jeszcze 12 punktów do końca sezonu.
Czytaj także: Polski bramkarz bronił przed PSG. Wspaniałe interwencje.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.