„Macierewicz: Dokumenty dot. katastrofy zostały ukryte”
Christopher Protheroe to doświadczony detektyw, który w trakcie swojej imponującej kariery brał udział w ponad 350 dochodzeniach. Jego najbardziej znane zaangażowanie to praca nad sprawą katastrofy lotniczej w Lockerbie. W ostatnich latach Protheroe został zaproszony do udziału w pracach podkomisji smoleńskiej, gdzie miał pełnić rolę niezależnego specjalisty.
Protheroe nie ukrywa, że jego raport dotyczący katastrofy smoleńskiej został ukończony w 2020 roku, jednak z niejasnych przyczyn nigdy nie został opublikowany. Detektyw twierdzi, że decyzja o zatajeniu jego ustaleń była związana z brakiem akceptacji wobec jego wniosków przez ówczesnego ministra obrony narodowej, Antoniego Macierewicza. Podobno nie tylko Protheroe, ale także inni eksperci, którzy pracowali niezależnie przy tej sprawie, doświadczyli podobnego traktowania.
Według Protheroe, kluczowe materiały związane z katastrofą zostały mu przedstawione w mało uporządkowany sposób, co znacznie skomplikowało proces analizy. Mimo trudności, detektywowi udało się stworzyć raport oparty na solidnych dowodach. Przyznaje, że mimo chaotycznej formy prezentacji materiałów, nigdy nie widział tak dobrze zarchiwizowanych dokumentów.
Christopher Protheroe wyraża nadzieję, że wreszcie jego sprawozdanie ujrzy światło dzienne. Jego zdaniem polska opinia publiczna, a zwłaszcza rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej, mają prawo poznać jego ustalenia i samodzielnie ocenić całą sytuację. Detektyw jest przekonany, że transparentność i jawność są kluczowe dla zrozumienia tragedii i zapobiegania podobnym wydarzeniom w przyszłości.
Oby jak najszybciej udało się opublikować raport Christophera Protheroe, aby wszyscy zainteresowani mogli pozyskać niezbędne informacje i odpowiedzi na pytania dotyczące katastrofy smoleńskiej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
