Mandat zdobyty przez Polaka, wyniki wyborów na Islandii ustalone
Hasło wyborcze Polaka Pawła Bartoszka brzmiało: „Zmiana na lepsze dla wszystkich”. Przedstawiciel Odrodzenia zdobył mandat w islandzkim parlamencie z listy swojej partii, a teraz patrzy w przyszłość z optymizmem. Jego celem jest współrządzenie Islandią i wprowadzenie pozytywnych zmian, które przyniosą korzyści wszystkim obywatelom kraju.
Bartoszek podkreśla, że Islandczycy wyraźnie wyrazili swoje pragnienie zmiany w wynikach ostatnich wyborów. Jego partia, pomimo że nie jest faworytem, zyskała poparcie 16 proc. wyborców, co jest znaczącym sukcesem w kontekście europejskim. Jako przedstawiciel partii liberalnej, ma ambitne plany dotyczące walki z inflacją i deficytem budżetowym, które są obecnie jednymi z najważniejszych problemów kraju.
W trakcie kampanii wyborczej Marta Wieczorek, nauczycielka języka polskiego i islandzkiego, także próbowała zdobyć mandat z Partii Ludowej. Pomimo tego, że nie udało się jej wejść do parlamentu, będzie pełnić funkcję zastępczyni posła. Polska społeczność na Islandii liczy około 23 tysięcy osób i Bartoszek zwraca uwagę na ich uwzględnienie w polityce kraju. Planuje utworzyć w parlamencie grupę przyjaźni islandzko-polskiej, która będzie działać na rzecz integracji obu społeczności.
Negocjacje na temat nowego rządu już trwają, a kluczowe decyzje będą podejmowane przez partię Odrodzenie oraz inne siły polityczne w Althingu. Obecny premier Bjarni Benediktsson z Partii Niepodległości także ma szansę na stworzenie koalicji rządzącej, pomimo złego wyniku swojej partii. Islandia stoi przed ważnym wyborem, który może przynieść pozytywne zmiany dla wszystkich jej mieszkańców.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
