Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu – decyzja byłego premiera
Po otrzymaniu pisma w tej sprawie, marszałek Sejmu Szymon Hołownia podda je analizie pod względem formalnym, a następnie przekaże je do komisji regulaminowej. Posiedzenie komisji zostało zaplanowane na piątek o godzinie 11. Jeśli prawnicy Sejmu zdążą z weryfikacją wniosku byłego premiera, komisja będzie mogła wydać opinię na jego temat. W przypadku braku zastrzeżeń, opinia zostanie przekazana marszałkowi Sejmu, a następnie prokuraturze, która wystąpiła o uchylenie immunitetu poselskiego dla członka partii Prawo i Sprawiedliwość.
Prokuratorzy twierdzą, że Mateusz Morawiecki, będący premierem w czasie incydentu, mógł dopuścić się przestępstwa przekroczenia uprawnień, za co grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. Według ustaleń śledczych, Morawiecki nakazał Poczcie Polskiej przeprowadzenie wyborów prezydenckich w maju 2020 roku w formie korespondencyjnej, bez posiadania odpowiedniej podstawy prawnej.
W kontekście tych zarzutów, Mateusz Morawiecki zdecydował się dobrowolnie zrzec swojego immunitetu, podkreślając, że wierzy w prawdę, sprawiedliwość i przestrzeganie prawa. Wyraża także przekonanie, że obecne oskarżenia są pozbawione podstawy i mają motywacje polityczne.
Należy podkreślić, że uchylenie immunitetu jest krokiem niezwykle ważnym i stanowi podstawę dla prowadzenia dalszych działań prawnych wobec byłego premiera. Decyzja w tej sprawie zapadnie po analizie członków komisji regulaminowej, która ma za zadanie dokładne zbadanie wszystkich aspektów przedstawionego wniosku.
Przypomnijmy, że obecna sytuacja jest niezwykle istotna i może mieć poważne konsekwencje dla dalszej kariery politycznej Mateusza Morawieckiego. Oczekuje się, że decyzja sejmowej komisji regulaminowej będzie oparta na prawnym aspekcie, a nie na zróżnicowanych interesach politycznych. Dalszy rozwój wydarzeń z pewnością będzie śledzony przez opinię publiczną z niecierpliwością.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.