
Mężczyzna skazany na dożywocie za zamordowanie Polki na greckiej wyspie
Sąd skazał w piątek na dożywocie i 13 lat pozbawienia wolności pochodzącego z Bangladeszu mężczyznę za uprowadzenie, zgwałcenie i brutalne morderstwo w 2023 roku Polki Anastazji na greckiej wyspie Kos – informuje portal Rodiaki i inne greckie media.
Śledczy ustalili, że w wieczór, kiedy zaginęła, spędziła w towarzystwie 33-letniego mężczyzny z Bangladeszu. Wyniki sekcji wykazały, że kobieta została zgwałcona i uduszona.
Zwłoki znaleziono w odległości około kilometra od domu podejrzanego Salahuddina S., aresztowanego przez policję, i 500 metrów od miejsca, w którym namierzono telefon komórkowy Polki.33-letni mężczyzna utrzymywał, że jest niewinny. Podczas procesu była matka ofiary. Zeznania złożyli m.in. policjanci prowadzący sprawę.
Do zbrodni doszło na malowniczej wyspie Kos, która jest popularnym miejscem wypoczynku dla turystów z całego świata. Brutalność i okrucieństwo dokonanej zbrodni wstrząsnęły społecznością lokalną i wywołały oburzenie na całym świecie.
Przebieg procesu był bardzo emocjonalny, zwłaszcza gdy na sali pojawiła się matka zgwałconej i zamordowanej Anastazji. Kobieta nie kryła bólu i żalu, żądając surowej kary dla sprawcy.
Mężczyzna z Bangladeszu nie okazał żadnych oznak skruchy ani współczucia w trakcie procesu. Jego obrońcy próbowali podważyć dowody i poszlaki zebrane przez policję, jednak sąd był bezlitosny w swoim wyroku.
Zbrodnia ta przypomina nam o ważności bezpieczeństwa i ochrony dla wszystkich, zarówno miejscowych, jak i turystów. Jest to bolesne przypomnienie, że zło może pojawić się w najbardziej nieoczekiwany sposób.
Rodzina i przyjaciele Anastazji mogą zacząć proces gojenia ran i próbować wracać do normalności po stracie ukochanej osoby. Mam nadzieję, że sprawiedliwy wyrok sądu przyniesie im choć trochę pociechy i zadowolenia.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.