Polityka

Miller nie ma zamiaru zmieniać swoich słów – poszukajcie dalej.

Leszek Miller w odpowiedzi na pytanie o powody inwazji Rosji na Ukrainę wskazał na twierdzenia Władimira Putina, że chodzi o obronę rosyjskojęzycznej ludności atakowanej przez ukraińskie bojówki. Podkreślił, że według danych z ONZ, 16 tysięcy rosyjskojęzycznych Ukraińców zostało zabitych przez nacjonalistyczne bojówki, takie jak Azow czy Prawy Sektor, po Majdanie.

Jednakże redakcja TVP.Info przeprowadziła weryfikację tych informacji i nie znalazła żadnych danych, które potwierdzałyby te liczby i okoliczności podane przez Leszka Millera. Zapytany o to, skąd czerpał te informacje, Miller wskazał na Biuro Wysokiego Komisarza ds Uchodźców ONZ (UNHCR), sugerując, że trzeba dobrze szukać, aby znaleźć potwierdzenie tych danych.

Biuro Wysokiego Komisarza ds Uchodźców odpowiedziało, że nie ma dokumentacji potwierdzającej, że 16 tysięcy osób zginęło z rąk ukraińskich grup paramilitarnych. Wskazali również, że jedynymi danymi opublikowanymi przez Misję Monitorowania Praw Człowieka ONZ są dane o całkowitej liczbie ofiar śmiertelnych (cywilów i bojowników) zabitych w latach 2014-2021, które obejmują ofiary wszystkich stron konfliktu.

W kontekście rosyjskiej inwazji na Ukrainę, ważne jest, aby opierać się na rzetelnych faktach i nie propagować informacji, które nie mają potwierdzenia. W obliczu trudnej sytuacji na wschodzie Ukrainy, należy dążyć do pokoju i dialogu, zamiast rozpowszechniać dezinformację. Dlatego też istotne jest korzystanie z wiarygodnych źródeł informacji i krytyczne podejście do wszelkich twierdzeń, które mogą służyć jedynie politycznej manipulacji.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *