
Minister obrony Niemiec potępił Vance’a za jego działania
Wystąpienie wiceprezydenta USA na konferencji w Monachium wzbudziło wiele kontrowersji i burzliwych reakcji ze strony europejskich polityków. Wiceprezydent Vance zdecydowanie kwestionował demokratyczne wartości w Europie oraz oskarżył kontynent o ignorowanie wyborców i prześladowanie chrześcijan. Jego słowa wywołały falę oburzenia wśród polityków europejskich.
Jednak, szef niemieckiego resortu obrony, Pistorius, postanowił stanowczo stanąć w obronie europejskiej demokracji i ostro zareagować na wypowiedzi wiceszefa USA. Pistorius podkreślił, że demokracja jest fundamentalną wartością, która musi być chroniona przed ekstremizmem. Jego przemówienie spotkało się z gwałtownymi oklaskami ze strony innych uczestników konferencji.
Pistorius zdecydowanie zaprzeczył oskarżeniom Vance’a dotyczącym cenzury i prześladowań w europie. Definitywnie stwierdził, że w demokratycznej Europie każdy ma prawo do swojego własnego głosu, a partie – nawet te ekstremistyczne – mogą prowadzić kampanie wyborcze bez żadnych przeszkód.
Polityk SPD akcentował, że demokracja nie oznacza, że głośna mniejszość zawsze ma rację, ale musi być w stanie bronić się przed ekstremizmem i zagrożeniami zewnętrznymi. Podkreślił także, że demokracja europejska jest oparta na wartościach takich jak wolność słowa, państwo prawa i godność każdego człowieka.
Pistorius zakończył swoje przemówienie jako żarliwy obrońca europejskich wartości, wychwalając demokrację jako fundament, na którym powinniśmy budować zjednoczoną Europę. Jego stanowcze słowa z pewnością wywołały dyskusje na temat przyszłości demokracji w Europie oraz relacji transatlantyckich.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.