Minister Szłapka może stracić immunitet po potrąceniu rowerzystki
W minionym roku doszło do zdarzenia, które wstrząsnęło polską opinią publiczną. Szef partii politycznej Nowoczesna został oskarżony o potrącenie 16-letniej kobiety na przejeździe rowerowym w Warszawie. Niestety, skutki tego tragicznego w skutkach wypadku były bardzo poważne – poszkodowana doznała ciężkich obrażeń, w tym urazu głowy i złamania kości nosowej.
Prokuratura Okręgowa Warszawa Praga podjęła decyzję o skierowaniu wniosku o uchylenie immunitetu szefa Nowoczesnej w celu pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej za spowodowanie występku zakwalifikowanego z art. 177 kodeksu karnego. Za tego rodzaju przestępstwo grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Minister ds. Unii Europejskiej wyraził gotowość do zrzeczenia się immunitetu po przekazaniu sprawy do Sejmu, co jest wymagane ze względów formalnych.
Oskarżony poseł początkowo nie przyznał się do swojej funkcji, co zaskoczyło prowadzącą sprawę policjantkę. Dopiero podczas przesłuchania na komisariacie Szłapka ujawnił, że jest posłem na Sejm. Zgodnie z konstytucją, osoba skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne nie może piastować mandatu poselskiego. Jednakże w przypadku przestępstwa nieumyślnego, osoba ta może zachować swój mandat, o ile zrzeknie się immunitetu. Decyzja w tej sprawie będzie należała do sejmowej Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych.
Cała sprawa budzi wiele kontrowersji wśród społeczeństwa, a dalszy rozwój wydarzeń będzie śledzony z wielkim zainteresowaniem. Trudno przewidzieć, jaki będzie ostateczny rezultat postępowania w tej sprawie, jednak ważne jest, aby sprawiedliwość została w niej spełniona i poszkodowana osoba otrzymała należne zadośćuczynienie za doznaną krzywdę.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
