Polityka

Minister zmienił zdanie i przeprosił za manipulację Kanału Zero.

Dziennikarze Kanału Zero postanowili zająć się sprawą pomocą dla mieszkańców dotkniętych powodzią Głuchołazów. W swoim wieczornym programie na żywo Robert Mazurek przedstawił fragment posiedzenia rządu, na którym premier Donald Tusk zlecił Marcinowi Kierwińskiemu koordynację działań dotyczących odbudowy obszarów dotkniętych powodzią. „W drogę panie ministrze, nie ma co czekać” – powiedział Tusk, dając jasną instrukcję, aby pomoc trafiła szybko do poszkodowanych.

Jednak po reakcji reporterów z terenu, okazało się, że Minister Marcin Kierwiński nie pojawił się w Głuchołazach, mimo sugestii prezesa rządu. Burmistrz miasta, Paweł Szymkowicz, także potwierdził, że nie widział ministra w swojej okolicy. W rezultacie prowadzący program, Robert Mazurek, popełnił manipulację, sugerując, że pomoc jest na miejscu, mimo braku faktycznej obecności ministra.

Na polemkę ze swoimi kpinami odpowiedział sam Marcin Kierwiński. Na swoim profilu w mediach społecznościowych skomentował sytuację, zarzucając dziennikarzowi Kanału Zero „ordynarne kłamstwo”. Przypomniał również, że 28 września faktycznie był w Głuchołazach, prowadząc rozmowy z lokalnymi służbami i samorządowcami. Później tego samego dnia, brał udział w posiedzeniu Sejmu, co potwierdzają relacje medialne.

W odpowiedzi na te zarzuty, Kanał Zero opublikował przeprosiny na swoim profilu w serwisie społecznościowym. Przyznał błąd w przekazaniu informacji o obecności ministra w Głuchołazach, za co przeprosił zarówno swoich widzów, jak i samego Ministra Kierwińskiego. Jednakże film wciąż dostępny jest na kanale Kanału Zero na YouTube z adnotacją „Zawiera płatną promocję”.

Wniosek z tej sytuacji jest prosty – ważne jest zweryfikowanie przekazanych informacji i nie rozpowszechnianie niepotwierdzonych faktów. Manipulacja medialna nie przyniesie korzyści, a jedynie zaszkodzi zaufaniu publicznemu do mediów. Dziennikarze mają obowiązek działać zgodnie z zasadami etyki zawodowej i rzetelnie przekazywać informacje, aby nie wprowadzać w błąd opinii publicznej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *