
Motocyklista i ognisko na lodowym zalewie – groźna sytuacja, która mogła się źle skończyć.
W ciągu ostatnich dni lubelscy policjanci otrzymali kilka zgłoszeń dotyczących nieodpowiedzialnych zachowań osób na Zalewie Zemborzyckim. W sobotę grupa osób, w tym dzieci, postanowiła wejść na zamarznięty lód i rozpalić tam ognisko. Dzięki reakcji świadków, którzy powiadomili policję, sytuacja została szybko zażegnana.
Jednak niebezpieczne sytuacje na lodzie nie ograniczały się tylko do soboty. Policjanci odebrali również zgłoszenie o mężczyźnie jeżdżącym na motocyklu po zamarzniętym zbiorniku. Na ich polecenie mężczyzna opuścił lód, został wylegitymowany i pouczony o niebezpieczeństwach związanych z takimi działaniami.
Funkcjonariusze przypominają, że wchodzenie na zamarznięty lód zawsze niesie za sobą ryzyko. Nawet przy ekstremalnie niskiej temperaturze lód może być niebezpieczny, ze względu na ciągłe zmiany jego grubości i strukturę. Niebezpieczne są zwłaszcza miejsca, gdzie występują pęknięcia, rysy lub ujścia wód.
Policja apeluje również do wszystkich świadków niebezpiecznych zachowań na zamarzniętych zbiornikach wodnych, aby natychmiast dzwonili pod numer alarmowy 112. Działanie szybkiej i zdecydowanej reakcji może uratować życie osób narażonych na niebezpieczeństwo.
Warto pamiętać, że wyczekiwanie na reakcję innych, zamiast samemu działać, może skutkować tragicznymi konsekwencjami. Dlatego każdy z nas powinien być czujny i gotowy do pomocy w sytuacjach, które zagrażają życiu i zdrowiu innych osób. Wspólna odpowiedzialność za bezpieczeństwo innych jest kluczowym elementem dbania o swoje otoczenie i społeczność lokalną. Dlatego warto być czujnym i reagować na nieodpowiedzialne zachowania, które mogą zakończyć się tragicznie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.