Napięcie przed wyborami rośnie. Partie europejskie liczą na emocje SONDAŻE
Wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce odbędą się niebawem, 9 czerwca. Sondaże wskazują na zaciętą walkę pomiędzy dwoma największymi ugrupowaniami – Prawem i Sprawiedliwością oraz Koalicją Obywatelską. Obecnie rządząca partia PiS cieszy się poparciem na poziomie 30,1 proc., podczas gdy opozycja z Koalicją Obywatelską uzyskuje 29,5 proc. Na podium znajdują się także inne ugrupowania: Trzecia Droga (10,7 proc.), Konfederacja (9,5 proc.) oraz Lewica (8 proc.). Widoczne jest również wsparcie dla Bezpartyjnych Samorządowców-Normalna Polska oraz Polexit. Jednakże około co dziesiąta osoba nie zdecydowała jeszcze na kogo zagłosować.
W innych krajach UE także trwają przygotowania do wyborów do PE. W Niemczech, chadecja CDU/CSU prowadzi w sondażach, a socjaldemokratyczna SPD zajmuje drugie miejsce. Władze Niemiec zauważają zwiększone zainteresowanie obywateli wyborami, co może przełożyć się na wyższą frekwencję podczas głosowania.
We Francji sytuacja jest bardziej skomplikowana. Kampanię przed eurowyborami dominują tematy wewnętrzne, co sprzyja skrajnie prawicowemu Zjednoczeniu Narodowemu. Sondże wskazują na wysokie poparcie dla tej partii, co może być zapowiedzią przyszłych wyborów prezydenckich w 2027 roku.
W Belgii również trwają przygotowania do wyborów europejskich. Debata polityczna koncentruje się głównie na sprawach krajowych, jednak pojawiają się także różnice światopoglądowe. Czy obywatele będą w stanie zdecydować, którzy z kandydatów mogą reprezentować ich w Parlamencie Europejskim?
Na Słowacji atmosfera przed wyborami jest napięta ze względu na zamach na premiera Roberta Ficę. Rządząca koalicja ma duże poparcie w sondażach, jednakże partia Republika rośnie w siłę. W Hiszpanii socjaliści są faworytami, podobnie jak socjaldemokraci w Litwie. Węgry stawiają na temat wojny na Ukrainie w kampanii, podczas gdy Irlandia skupia się na sprawach lokalnych.
Wybory do Parlamentu Europejskiego są ważnym wydarzeniem dla wszystkich państw członkowskich. Obywatele mają szansę wybrać swoich przedstawicieli, którzy będą reprezentować ich interesy na szczeblu europejskim. Czy frekwencja i zaangażowanie będą na odpowiednim poziomie? Czas pokaże, jak kształtować się będzie scena polityczna po wyborach.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.