Nastolatka spadła z balkonu – prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie incydentu.
W dochodzeniu prowadzonym przez prokuraturę w sprawie zdarzenia z artykułu 160 § 2 Kodeksu Karnego w Warszawie, gdzie dziecko wypadło z trzeciego piętra, przewodniczący postępowania, prok. Piotr Skiba, informuje, że stan dziecka jest nadal poważny, ale stabilny. Prokuratura uzyskała dokumentację medyczną z szpitala oraz przesłuchała wielu świadków, w tym matkę dziecka. Na chwilę obecną nie ma informacji o jakichkolwiek nieprawidłowościach w rodzinie dziecka.
Artykuł Kodeksu Karnego, na który powołuje się prokurator, mówi o „Narażeniu człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu”. W przypadku, gdy sprawca ponosi odpowiedzialność za opiekę nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Wypadek, do którego doszło w poniedziałek 28 października przy ulicy Działdowskiej 8 w Warszawie, spotkał półtoraroczną dziewczynkę, pod opieką ciężarnej matki, która wypadła z balkonu na trzecim piętrze. Według relacji świadków, matka miała zasłabnąć w momencie wypadku, choć była trzeźwa. Dziecko w stanie ciężkim zostało przetransportowane do szpitala, gdzie poddane zostało leczeniu. Na chwilę obecną nie są znane dokładne informacje na temat obrażeń zadanych dziecku.
Wszelkie działania w tej sprawie są prowadzone przez prokuraturę w celu wyjaśnienia okoliczności tego dramatycznego zdarzenia i ustalenia ewentualnej odpowiedzialności. Sytuacja budzi szerokie zainteresowanie i wymaga dogłębnej analizy oraz podejmowania odpowiednich środków w celu zapobieżenia podobnym incydentom w przyszłości.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.