
Naukowiec aresztowany za współpracę z Rosją w sprawie dronów kamikaze
Według Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, naukowiec został zatrudniony przez Rosję w celu udoskonalenia technologii używanych w dronach Shahed, w szczególności poprawy silników oraz systemu katapult. Śledztwo wykazało, że podejrzany przekazywał opracowane projekty swojemu rosyjskiemu znajomemu, dyrektorowi jednej z fabryk maszyn w Rosji, która specjalizuje się w produkcji jednostek do bezzałogowych statków powietrznych. Od 2023 roku firma ta nawiązała bliską współpracę z producentem dronów szturmowych typu Shahed, które znane są pod nazwą Geran-2 przez separatystów.
Aby kontaktować się z rosyjskimi partnerami, mieszkaniec Charkowa wykorzystywał pocztę elektroniczną oraz popularne komunikatory internetowe. Oficjalnie naukowiec pracował pod przykrywką prowadzenia badań naukowych związanych z dronami.
„Naukowiec zaangażował do projektu swojego byłego studenta, który podczas pełnowymiarowej wojny uciekł z obwodu charkowskiego do Rosji. Tam otrzymał posadę na Moskiewskim Uniwersytecie Technologicznym, gdzie zajmuje się rozwojem dronów na potrzeby sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej” – zaznaczyła SBU.
W trakcie przeszukań SBU zabezpieczyła sprzęt komputerowy, telefon komórkowy oraz pendrive’y z dowodami współpracy 72-letniego naukowca z Rosją. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności oraz konfiskata mienia.
Czytaj także: Sieć agentów FSB na Ukrainie zlikwidowana. Renegaci pomagali okupantom.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.