Niebezpieczne e-papierosy przynoszą skutki zdrowotne dla dzieci.
Niedrożność dróg oddechowych, zapalenie płuc czy astma. To tylko niektóre z chorób, z którymi zmaga się coraz więcej nastolatków w wieku od 12 do 17 lat. Niestety, niektórzy z nich trafiają do lekarza w bardzo ciężkim stanie, wymagając hospitalizacji. Ostatnio aż czternaścioro dzieci było w tak złym stanie, że musiało zostać przyjętych do szpitala, a dwójka z nich nawet trafiła na intensywną terapię z krwotokiem płuc.
Co ciekawe, nastolatkowie sami przyznali się do regularnego „wapingu” – czyli używania e-papierosów z nikotyną co pięć minut. To bardzo niebezpieczne i niszczące dla zdrowia działanie, które może prowadzić do wielu poważnych powikłań, jak choćby problemy z układem oddechowym czy nawet zawały serca.
Medycy biją na alarm i apelują o szybką reakcję rządu. Dlatego zainicjowali akcję obywatelską NicotineNee, mającą na celu wprowadzenie zakazu sprzedaży wyrobów nikotynowych dla dzieci urodzonych po 2012 roku. Dodatkowo, lekarze domagają się odpowiedzialności przemysłu tytoniowego za celowe uzależnianie dzieci od nikotyny. Na inicjatywę podpisało się już ponad 67 tysięcy osób, a teraz sprawą zajmie się parlament.
To jedynie wierzchołek góry lodowej – z każdym rokiem wzrasta liczba młodych ludzi uzależnionych od nikotyny, co niesie ze sobą potencjalne zagrożenia dla ich zdrowia i życia. Dlatego ważne jest, aby podjąć działania na szczeblu państwowym, które wpłyną na zmianę sytuacji i ochronę zdrowia młodego pokolenia. Walka z uzależnieniem od nikotyny musi stać się ważnym elementem polityki zdrowotnej, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się tego problemu w społeczeństwie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.