Biznes

Niemiecka broń na Ukrainie: Zidentyfikowane poważne problemy i wyzwania

Artykuł opublikowany przez „Sueddeutsche Zeitung” oraz relacje telewizji NDR i WDR wywołały spore poruszenie w środowiskach wojskowych i obronnych. Niejawnego protokołu wystąpienia attaché wojskowego z ambasady Niemiec w Kijowie dotyczącego doświadczeń ukraińskich żołnierzy z niemiecką bronią bardzo dokładnie przeanalizowano. Bilans wypadł raczej niekorzystnie, z uwagami na zbyt skomplikowane, podatne na usterki, zbyt drogie i trudne do naprawienia w warunkach frontowych uzbrojenie.

Niemieckie samobieżne działo przeciwlotnicze typu Gepard zostało jednak wysoko ocenione przez ukraińską armię. Jest uznawane za najskuteczniejszy i najbardziej niezawodny system uzbrojenia. Mimo że jest to stara konstrukcja z lat 70., to nadal spełnia swoją rolę na linii frontu. Podobnie dobre oceny zbiera transporter opancerzony typu Marder, który jest nazywany przez Ukraińców „frontową taksówką”.

Problemy zaczynają się jednak, gdy mowa o nowoczesnym sprzęcie dostarczanym przez Niemców. Samobieżna armatohaubica PzH 2000, system obrony powietrznej Iris-T czy czołg Leopard 2A6 nie zawsze radzą sobie na froncie. Ukraińcy skarżą się na problemy z oprogramowaniem, przegrzewanie luf oraz trudności w naprawie i dostępie do części zamiennych.

Minister obrony Boris Pistorius wyraził zdziwienie w związku z doniesieniami prasowymi. Oświadczył, że miał regularny kontakt z ukraińskimi partnerami i nie słyszał o żadnych skargach dotyczących niemieckiego uzbrojenia. Niemniej jednak, obiecał zasięgnąć opinii swojego ukraińskiego odpowiednika w tej sprawie.

Ze względu na powyższe opinie i problemy zgłaszane przez ukraińskich żołnierzy, istnieje duża niepewność co do przydatności niemieckiego sprzętu w obliczu planowanych inwestycji obronnych. Niemcy muszą przemyśleć swoje zaangażowanie w dostarczanie sprzętu wojskowego Ukrainie i dostosować się do realnych potrzeb i oczekiwań armii tego kraju.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *