Wydarzenie międzynarodowe

Niemieckie ciężarówki dalej kontynuują podróż do Rosji mimo wprowadzonych sankcji

W Rosji coraz częściej wykorzystywane są niemieckie ciężarówki do dostarczania amunicji i zaopatrzenia swoim wojskom na Ukrainie – tak wynika z artykułu Konrada Schullera opublikowanego w „FAS”, niedzielnym wydaniu renomowanego niemieckiego dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Autor podkreśla, że Rosja głównie korzysta z pojazdów marki Mercedes produkowanych przez koncern Daimler Truck, a także z pojazdów firm córek Volkswagena – MAN i Scania.

Ponieważ eksport do Rosji jest obecnie zakazany, niemieckie ciężarówki trafiają tam często poprzez spółki joint venture i pośredników chińskich. Niemiecki rząd jest krytykowany za sprzeciw wobec zaostrzenia sankcji, które miały objąć także firmy partnerskie w Chinach i innych krajach. W lecie tego roku, na wniosek Niemiec, restrykcje zostały usunięte z 14. pakietu sankcji UE, co z kolei krytykowała strona ukraińska.

Producenci ciężarówek, takie jak Daimler Truck, MAN i Scania, twierdzą, że nie ponoszą odpowiedzialności za dostarczanie pojazdów Rosji, ponieważ proceder ten odbywa się za pośrednictwem „nieautoryzowanych pośredników”. Inni europejscy producenci ciężarówek również działają na rosyjskim rynku, jednak w mniejszym stopniu – dodaje „FAS”.

Schuller wyjaśnia, że Rosja potrzebuje coraz większej ilości ciężarówek do transportu sprzętu wojskowego, paliwa i milionów pocisków artyleryjskich na front w Ukrainie. Dane norweskiej firmy doradczej Corisk wskazują, że od 2021 roku Rosja zwiększyła importu podlegających sankcjom ciężarówek o sześciokrotnie – z 0,8 mld euro do 5,7 mld euro w 2023 roku.

Organizacje takie jak Komitet Helsiński krytykują zarówno niemiecki rząd, jak i niemieckie koncerny za dopuszczanie do dostaw ciężarówek do Rosji. Aage Borchgrevink, działający wraz z norweską firmą Corsik w kontroli przestrzegania sankcji, podkreśla, że w obliczu codziennych tragedii i ofiar na Ukrainie, tolerowanie przepływu niemieckich produktów do Rosji jest nie do przyjęcia. Wskazuje również, że firmy takie jak Daimler Truck, MAN i Scania ryzykują stanie się „wspólnikami” rosyjskich zbrodni na Ukrainie, jeśli nie podejmą odpowiednich działań.

Rzecznik Daimler Truck zapewnia, że firma podejmuje „wszystkie niezbędne kroki” w celu wyeliminowania dostaw do Rosji. Kontakty handlowe z Rosją zostały całkowicie wstrzymane, a kilka dni po inwazji Rosji na Ukrainę koncern zamknął swoją fabrykę w Rosji. Twierdzi, że ani chiński joint venture, ani żadne inne firmy Daimler Truck nie eksportują już pojazdów do Rosji. Sytuacja pozostaje jednak napięta, a społeczności międzynarodowej wciąż obserwują rozwój wydarzeń z niepokojem.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *