Niesamowity gol Francuzów w meczu z Włochami, który trzeba zobaczyć!
W 33. minucie spotkania między Francją a Włochami doszło do niezwykłej sytuacji, która z pewnością na długo pozostanie w pamięci kibiców obu drużyn. Francuzi prowadzili 1:0, gdy otrzymali rzut wolny tuż przed polem karnym. Do wykonania tego rzutu Deschamps wyznaczył Lucasa Digne’a.
Digne zdecydował się na bezpośredni strzał na bramkę, a jego strzał okazał się być nie do obrony dla bramkarza gości, Guglielma Vicario. Piłka przeleciała przez mur i wpadła do siatki, sprawiając radość francuskiej drużynie oraz ich kibicom. Jednak zaskakująca decyzja arbitra sprawiła, że bramkę nie przyznano Francuzom, a autorem trafienia został uznany sam bramkarz włoskiej drużyny.
Mimo tego incydentu obie drużyny, zarówno Francja, jak i Włochy, są już pewne awansu do ćwierćfinału grupy A Ligi Narodów. To doskonała wiadomość zarówno dla zawodników, jak i dla fanów obu reprezentacji, którzy mogą teraz z optymizmem patrzeć na kolejne mecze swoich ulubionych drużyn.
Niebanalna sytuacja z meczu między Francją a Włochami jest doskonałym przykładem na to, że futbol potrafi zaskakiwać, a każda kolejna minuta na boisku może przynieść zupełnie niespodziewane zdarzenia. Trzymamy kciuki za obie drużyny, życząc im powodzenia w kolejnych spotkaniach!
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.