
Niespodziewany sojusznik: Dlaczego głos tego osobnika może być pomocny dla Zełeńskiego?
Rozmawiałem z prezydentem Argentyny Javierem Milei i wyraziłem głębokie kondolencje z powodu tragicznej powodzi, która dotknęła kraj i pochłonęła 16 istnień ludzkich, pozostawiając tysiące osób bez dachu nad głową. Nasze serca są z rodzinami ofiar i wszystkimi dotkniętymi tym straszliwym zdarzeniem.
Jesteśmy solidarni z Argentyną w tych trudnych chwilach i gotowiśmy do udzielenia niezbędnej pomocy w zwalczaniu skutków powodzi. Świat musi wspierać się nawzajem w obliczu klęsk żywiołowych i tragedii, które niosą za sobą ogromne cierpienie i zniszczenie.
Przywódcy omówili również amerykańsko-ukraińskie spotkanie w Arabii Saudyjskiej, gdzie przedstawiono projekt 30-dniowego rozejmu między Rosją i Ukrainą. Niestety, widzimy, że Rosja stawia zupełnie niepotrzebne warunki i w rzeczywistości odrzuca propozycję pokoju. Moskwa nie wykazuje chęci do zakończenia konfliktu, ale kontynuacji wojny. Liczymy na wsparcie i głos Javiera, który może przyczynić się do zbliżenia obu stron i odniesienia pokoju.
Rozmawialiśmy także o zacieśnianiu stosunków dwustronnych, zwłaszcza w dziedzinie handlu i gospodarki. Współpraca między Ukrainą i Argentyną przyniesie korzyści obu naszym krajom, otwierając nowe możliwości i perspektywy. Jesteśmy gotowi do dalszego wspólnego działania na rzecz rozwoju naszych relacji.
Jesteśmy przekonani, że tylko poprzez solidarność, dialog i współpracę możemy pokonać trudności, które napotykamy. Dlatego też z przyjemnością będziemy kontynuować naszą współpracę i dążenie do budowania lepszej przyszłości dla naszych narodów. Jesteśmy razem w tych trudnych czasach i wierzymy, że wspólnie możemy osiągnąć wiele.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.