Sport

Nowa praca dla byłego komendanta granatnika: długa droga od służby policyjnej

Wczoraj wieczorem odbyła się konferencja prasowa prezydentki Gliwic, Katarzyny Kuczyńskiej-Budki, która poruszała kwestię trudnej sytuacji finansowej klubu Piast Gliwice. Zadłużenie klubu szacowane jest na kwotę ponad 13,5 mln złotych, co stanowi poważne wyzwanie dla zarządzania klubem oraz jego stabilności finansowej.

Prezydentka Kuczyńska-Budka zapowiedziała przeprowadzenie dokładnej analizy finansów klubu, która ma być możliwa dzięki nowemu składowi rady nadzorczej. W skład tej Rady znajdą się trzy osoby reprezentujące gliwicką administrację miejską oraz Jarosław Szymczyk, wskazany przez mniejszościowego akcjonariusza klubu.

Mniejszościowym akcjonariuszem Piasta Gliwice jest Zbigniew Kałuża, właściciel firmy Kar-Tel, zajmującej się sprzedażą terminali płatniczych i systemów kasowych. Jego zaangażowanie w proces podejmowania decyzji dotyczących finansów klubu może okazać się kluczowe w wypracowaniu odpowiednich rozwiązań mających na celu poprawę sytuacji Piasta.

Jarosław Szymczyk, były komendant główny policji w latach 2016–2023, został wskazany jako członek Rady Nadzorczej Piasta Gliwice. W przeszłości Szymczyk był zaangażowany w wiele ważnych spraw dotyczących bezpieczeństwa publicznego, co może przyczynić się do skutecznego zarządzania klubem w obliczu trudnej sytuacji finansowej.

Należy podkreślić, że Rada Nadzorcza, w nowym składzie z udziałem Jarosława Szymczyka, ma za zadanie podejmować strategiczne decyzje mające na celu poprawę kondycji finansowej klubu oraz zapewnienie jego długofalowej stabilności. Wierzymy, że wspólne wysiłki wszystkich zaangażowanych stron pozwolą na skuteczne zarządzanie klubem Piast Gliwice i zapewnienie mu sukcesów zarówno w sferze sportowej, jak i finansowej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *