
Nowe doniesienia w sprawie spalenia gwiazdy „Smoleńska” – prokuratura prowadzi śledztwo
W czerwcu ubiegłego roku Telewizja Polska S.A. w likwidacji podjęła kroki w sprawie rzekomego nadużycia w zatrudnieniu Beaty Fido, wywołując tym samym falę kontrowersji i spekulacji. Zawiadomienie skierowane do prokuratury dotyczyło fikcyjnego zatrudnienia aktorki przez lata 2016-2023, co miało przyczynić się do szkody majątkowej w wysokości ponad 1,5 mln złotych dla TVP.
Informacje przekazane przez TVP sugerują, że Beata Fido otrzymywała wynagrodzenie i premie uznaniowe, mimo braku rzeczywistej pracy dla Spółki. Miała pełnić rolę pracownika, ale jak wynika z analizy dokumentów, nie wykonywała żadnych obowiązków związanych z umową o pracę.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie podjęła śledztwo w tej sprawie, aby zbadać czy doszło do nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez osoby odpowiedzialne za majątek TVP w latach 2016-2023.
Beata Fido, znana m.in. z roli w filmie „Smoleńsk” i serialu „Komisarz Alex”, rozwiązując umowę z TVP za porozumieniem stron, zakończyła swoje zatrudnienie przed zmianami w zarządzie Spółki.
Prywatnie aktorka jest partnerką Jana Marii Tomaszewskiego, co budzi dodatkowe kontrowersje związane z jej zatrudnieniem w telewizji publicznej. Tomaszewski, będący kuzynem Jarosława Kaczyńskiego, został zatrudniony w TVP jako doradca ds. teatru w 2016 roku, a następnie stracił pracę po zmianach kadrowych.
Sprawa zatrudnienia Beaty Fido stała się przedmiotem gorących dyskusji na temat etyki w mediach publicznych i budzi wiele pytań dotyczących nadzoru i kontroli nad zarządzaniem w TVP. Oczekuje się, że śledztwo prokuratorskie wyjaśni wszystkie wątpliwości i przyczyni się do przejrzystości działań Spółki.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.