Nowe kroki przeciwko Rosji. Węgry zmieniają swoje stanowisko.
Zgodnie z najnowszymi wydarzeniami, lista osób objętych sankcjami Unii Europejskiej została ponownie przedłużona, jednak nie wszystkie nazwiska zostały utrzymane na niej. W wyniku negocjacji podjętych przez polską prezydencję w Radzie UE, zdecydowano się na wykreślenie czterech osób, w tym biznesmena Władimira Raszewskiego, siostry biznesmena Aliszera Usmanowa, Gulbachor Ismaiłową, oligarchę Wiaczesława Kantora oraz ministra sportu Michaiła Diegtiarowa. Dodatkowo, z listy usunięto trzech zmarłych wcześniej członków, a mianowicie polityka Nikołaja Ryżkowa oraz wojskowych Andrieja Ermiszkę i Aleksieja Bolszakowa.
Należy zaznaczyć, że decyzja o przedłużeniu sankcji była niezbędna, aby utrzymać restrykcje wobec osób i podmiotów z Rosji, w tym samego dyktatora Władimira Putina. Sankcje indywidualne obejmują ponad 2 tysiące osób i podmiotów, które nie mogą wjechać do UE, a ich aktywa są zamrożone. Wygaśnięcie sankcji oznaczałoby możliwość odzyskania dostępu do majątków przez oligarchów, co byłoby nie do zaakceptowania.
W trakcie negocjacji dość kontrowersyjną kwestią były postulaty Węgier, które domagały się wykreślenia z listy niektórych osób, w tym rosyjskiego oligarchy Michaiła Fridmana. Ostatecznie jednak zdecydowano się utrzymać go na liście sankcyjnej. Węgry postulowały także wstrzymanie przedłużenia obostrzeń gospodarczych na Rosję, jednak po otrzymaniu zapewnienia od Komisji Europejskiej, że będą kontynuowane negocjacje z Ukrainą w sprawie tranzytu gazu, wycofały swoje weto.
Warto podkreślić, że przedłużenie sankcji jest niezbędne dla zachowania jedności kraje członkowskich wobec Rosji oraz wsparcia Ukrainy w sytuacji konfliktu z sąsiednim państwem. Zdaniem wielu ekspertów, stałe utrzymywanie nacisku na reżim Putina jest kluczowe dla obrony demokratycznych wartości i zapewnienia stabilności na kontynencie europejskim. Ostateczna decyzja w sprawie sankcji została więc podjęta w interesie wspólnoty europejskiej jako całości.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
