
Nowy atak na stolicę Ukrainy – Rosjanie atakują rosyjskojęzyczną stację telewizyjną.
Syreny w Kijowie zabrzmiały dwukrotnie w nocy – pierwszy raz około godziny 2:00 (1:00 czasu polskiego), gdy alarm powietrzny trwał przez około 2,5 godziny, a następnie około godziny 5:00 (6:00 w Polsce). Słychać było wtedy eksplozje i ataki rakietowe. Mer stolicy Ukrainy, Witalij Kliczko, poinformował, że trzy osoby zostały ranne w wyniku nocnego ataku rakietowego ze strony Rosji. Lokalne władze podały, że w co najmniej trzech dzielnicach miasta wybuchły pożary w wyniku ostrzału.
W ataku zaatakowano kilka budynków, w tym centrum biznesowe, w którym znajdowały się siedziby zagranicznych stacji telewizyjnych. Znaczące zniszczenia zostały wyrządzone, a trzy górne piętra budynku zostały doszczętnie zniszczone. Również niższe piętra zostały uszkodzone i nie nadają się do użytku. Jednym z oblanych budynków był budynek, w którym mieściła się redakcja Freedom TV, gdzie znajdowały się różne kanały telewizyjne jak Freedom, „Dim”, UATVEnglish, The Gaze, UATVEspañol, UATVArabic, UATVPortuguês oraz redakcja cyfrowa i działy serwisowe. Na szczęście pracownicy nie odnieśli obrażeń.
Ukraińskie wojsko również podało, że w nocy zestrzelono 13 z 23 wystrzelonych przez Rosję pocisków oraz 40 ze 109 rosyjskich dronów. Dodatkowo siły ukraińskie utraciły łączność z 53 dronami po zastosowaniu przez nie środków walki elektronicznej. Rosyjskie ministerstwo obrony również poinformowało o zniszczeniu 11 ukraińskich dronów w trzech graniczących z Ukrainą obwodach: kurskim, biełgorodzkim i rostowskim.
Cała sytuacja w Kijowie oraz na wschodniej granicy Ukrainy pozostaje nadal napięta i niepewna. Międzynarodowa społeczność obawia się dalszego eskalowania konfliktu i apeluje do obu stron o rozwiązanie sporu drogą dyplomatyczną.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.