
Oburzony tusk słowami polityka PiS. „Granica między zdradą a głupotą jest cienka”
W ostatnich dniach w politycznym światku doszło do istotnych wydarzeń dotyczących sytuacji na Ukrainie. Prezydent Donald Trump spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, co wzbudziło wiele kontrowersji i komentarzy. W związku z tym poseł Grzegorz Puda z partii PiS wyraził swoje oburzenie słowami Zełenskiego na temat samotnego prowadzenia wojny przez Ukrainę. Puda przypomniał o wsparciu, jakie Polska udzielała Ukrainie, co sprawiło, że czuł się obrażony słowami prezydenta Ukrainy.
Premier Tusk natomiast skrytykował Pudę za poparcie sojuszu między USA a Rosją, który – zdaniem posła – miałby być korzystny dla Polski. Tusk nazwał tę wypowiedź głupotą i zdradą narodowego interesu, co spowodowało jeszcze większe napięcie w polskiej polityce.
W Londynie planowane jest spotkanie kilkunastu europejskich przywódców, na którym omówione zostaną kwestie bezpieczeństwa i obronności w kontekście sytuacji na Ukrainie. Brexit, relacje z Rosją oraz dążenia Ukrainy do integracji z Europą będą głównymi tematami dyskusji podczas tego nieformalnego szczytu.
Zaplanowane na niedzielę spotkanie w Londynie, które będzie miało charakter polityczny, ma na celu podjęcie wspólnych decyzji w sprawie Ukrainy i jej miejsca w europejskim układzie sił. Liczymy na to, że przywódcy krajów europejskich będą potrafili znaleźć wspólne rozwiązania i sformułować długofalową strategię wspierającą Ukrainę w jej dążeniach do stabilizacji i rozwoju.
Zełenski, Trump, Tusk – to wszystko tylko część skomplikowanej układanki politycznej, która determinuje bieżące wydarzenia na Ukrainie. Ważne, aby przywódcy państw europejskich potrafili działać wspólnie i skutecznie, aby zapewnić bezpieczeństwo i pokój w regionie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.