
Odgarszczone uczucie.
Wczoraj, 5 lutego, świat nauki obiegła niezwykła wiadomość – udało się odkryć tajemnicze fragmenty tekstu z papirusu pochodzącego z zniszczonego podczas erupcji Wezuwiusza miasta Herkulanum. Dzięki innowacyjnemu podejściu naukowców z Biblioteki Bodlejańskiej przy Uniwersytecie Oksfordzkim oraz uczestników projektu „Vesuvius Challenge”, udaje się wreszcie rozszyfrować zagadkowy tekst pochodzący z jednego z najbardziej tragicznych wydarzeń w historii.
Papirus, który od wieków pozostawał zwęglony i niemożliwy do odczytania tradycyjnymi metodami, został poddany skanowaniu rentgenowskiemu, który pozwolił na odtworzenie kolumn tekstu. Dzięki wsparciu sztucznej inteligencji, naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego mają teraz szansę dokładniej przyjrzeć się treści zawartej w zwoju. Pierwsze odczytane słowo – „διατροπή” czyli „wstręt” w języku starogreckim – nie pozostawia wątpliwości co do dramatycznego charakteru zawartości tekstu.
Naukowcy przypuszczają, że w najbardziej ukrytej warstwie zwoju mogą kryć się nie tylko dalsze fragmenty tekstu, ale także ewentualny tytuł dzieła. To prawdziwy skarb dla badaczy zainteresowanych kulturą i historią starożytnych cywilizacji. Odszyfrowanie tekstu z papirusu mogłoby rzucić nowe światło na życie mieszkańców Herkulanum przed wielką katastrofą oraz przyczynić się do lepszego zrozumienia ówczesnej kultury i obyczajów.
To niezwykłe odkrycie otwiera nowe możliwości dla nauki i badań archeologicznych. Dzięki postępowi technologicznemu i zaangażowaniu pasjonatów kultury starożytnej, wciąż możemy zdobywać nowe informacje o przeszłości ludzkości i odkrywać tajemnice ukryte pod warstwami popiołów i czasu. Trzymamy kciuki za dalsze postępy w odszyfrowywaniu tekstu z papirusu z Herkulanum i nie możemy się doczekać, co jeszcze uda się poznać dzięki tej fascynującej przygodzie naukowej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.