Odwilż w relacjach USA-Rosja: Amerykanie dążą do złagodzenia sankcji
Biały Dom zwrócił się do Departamentu Stanu oraz ministerstwa finansów o stworzenie listy sankcji, które mogą być złagodzone w celu otwarcia dialogu z Rosją w sprawie poprawy relacji dyplomatycznych i gospodarczych. Według informacji agencji Reutera, biura odpowiedzialne za sankcje rozważają możliwość zniesienia ograniczeń wobec wybranych osób i podmiotów, w tym rosyjskich oligarchów.
Niejasne jest, jakie konkretne gesty oczekuje Waszyngton od Moskwy w zamian za ewentualne zniesienie sankcji. Zarówno Biały Dom, Departament Stanu, ministerstwo finansów, jak i rosyjska ambasada w Waszyngtonie nie udzieliły dotychczas komentarza w tej sprawie.
Kreml nieustannie określał swoje stosunki z Waszyngtonem jako „poniżej zera” za czasów poprzedniej administracji, która wspierała Ukrainę i nałożyła surowe sankcje na Rosję. Zmiana nastąpiła za rządów Donalda Trumpa, który nawiązał rozmowy z Władimirem Putinem i doprowadził do spotkań przedstawicieli obu krajów w innych miejscach.
W styczniu Trump zagroził zaostrzeniem sankcji wobec Rosji, jeśli Putin nie będzie gotów do rozmów w sprawie zakończenia konfliktu na Ukrainie. Ostatnie wypowiedzi przedstawicieli administracji USA sugerują jednak możliwość złagodzenia sankcji. Minister finansów Scott Bessent podkreślił, że Rosja mogłaby otrzymać ustępstwa w zależności od swojego podejścia do negocjacji.
Niedawno sam Trump przyznał, że sankcje mogą zostać złagodzone w przyszłości, a nawet prowadzi poważne rozmowy z Putinem na temat potencjalnych transakcji gospodarczych. Kreml również wyraził gotowość do współpracy z USA w dziedzinie wydobycia metali ziem rzadkich.
Zawarcie jakiegokolwiek porozumienia gospodarczego z Rosją najprawdopodobniej wymagałoby złagodzenia sankcji przez Stany Zjednoczone. Trump starał się wynegocjować umowę dotyczącą wydobycia minerałów w Ukrainie w zamian za udzieloną pomoc. Mimo planów podpisania umowy podczas wizyty prezydenta Ukrainy w Białym Domu, do ostatecznego porozumienia nie doszło po sporze między Trumpem, Zełenskim i jego zastępcą J.D. Vance’em.
Cała sytuacja pokazuje, że relacje pomiędzy USA a Rosją są dynamiczne i podlegają wielu zmianom. Zawarcie porozumienia gospodarczego może okazać się kluczowe dla obu krajów, lecz na razie pozostaje wiele niejasności co do ewentualnych ustępstw i sankcji, które mogą zostać złagodzone w celu nawiązania współpracy.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
