Polityka

Opozycja domaga się dymisji prezydenta Korei Południowej

Parlament Południowej Korei stoi w obliczu decyzji dotyczącej wszczęcia procedury impeachmentu wobec prezydenta Juna. Według konstytucji, do przyjęcia takiej zgody wymagana jest zgoda dwóch trzecich deputowanych, czyli co najmniej 200 członków z 300-mandatowej izby. Opozycja i posłowie niezrzeszeni dysponują łącznie 192 mandatami, co oznacza, że potrzebują jeszcze dodatkowego poparcia aby zainicjować proces impeachmentu.

Wniosek, który został przedstawiony przez deputowanych, zarzuca prezydentowi „poważne i szeroko zakrojone naruszenie konstytucji i prawa”. Krytykują go także za decyzję o wprowadzeniu stanu wojennego, który według nich był niekonstytucyjny i miał na celu uniknięcie dochodzenia w sprawie potencjalnych nielegalnych działań zarówno prezydenta, jak i jego rodziny. Dodatkowo podkreślono, że rozlokowanie wojska i policji w celu zablokowania dostępu do parlamentu spowodowało uniemożliwienie przemieszczania się części posłów.

Głosowanie nad uchwałą ws. zniesienia stanu wojennego odbyło się na sesji parlamentu, gdzie 190 deputowanych opowiedziało się za tą decyzją. Nawet część deputowanych z rządzącej Partii Władzy Ludowej poparła tę uchwałę, wyrażając tym samym swoje niezadowolenie z działaniami prezydenta. Choć prezydent formalnie zatwierdził decyzję o zniesieniu stanu wojennego, kwestionuje się zasadność wprowadzenia go w pierwszej kolejności.

Prezydent oskarżył opozycję o blokowanie prac rządu i sprzyjanie Korei Północnej jako uzasadnienie dla ogłoszenia stanu wojennego. Jednak obserwatorzy zauważają, że prezydent nie podał żadnych konkretów ani nie spełnił wymogów prawnych związanych z taką decyzją.

Reakcje społeczności międzynarodowej także są istotne w kontekście sytuacji w Korei Południowej. Sekretarz stanu USA Antony Blinken zaznaczył, że Stany Zjednoczone nie były poinformowane o stanie wojennym w Korei Południowej. W wywiadzie dla agencji Reutera podkreślił, że demokracja w Korei Południowej musi być zachowana, a spory rozwiązywane zgodnie z rządami prawa i pokojowo. Oczekuje się, że w najbliższych dniach odbędzie się rozmowa pomiędzy Blinkenem a południowokoreańskim sekretarzem stanu w celu omówienia sytuacji.

W obliczu tych wydarzeń ważne jest, aby przestrzegane były zasady demokracji i rządów prawa, a sytuacja w Korei Południowej rozwiązywana była z poszanowaniem tych wartości.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *