Polityka

Orban: Unia Europejska większym zagrożeniem niż Rosja

W wywiadzie dla szwajcarskiego dziennika Neue Zuercher Zeitung (NNZ), który ukazał się w poniedziałek, Orban wyraził przekonanie, że relacje z Rosją są łatwiejsze do osiągnięcia niż z Unią Europejską. Premier Węgier zauważył, że Bruksela jest niechętna do współpracy z jego krajem, a nawet podejmuje działania mające na celu obalenie jego rządu, wykorzystując do tego opozycję wewnętrzną oraz organizacje pozarządowe. Orban tłumaczył, że trudno jest rozmawiać z ludźmi, którzy dążą do jego zniszczenia podczas każdych wyborów.

Orban podkreślił, że zawsze można polegać na Władimirze Putinie, z którym zawarli wiele korzystnych porozumień. Premier zauważył także, że mimo roszczeń Rosji wobec NATO odnośnie ekspansji na wschód, Putin nie kwestionował członkostwa Węgier w Sojuszu, ponieważ na terenie tego kraju brak jest broni, którą Rosja uznawałaby za zagrożenie.

Orban wyraził zadowolenie z pierwszych decyzji nowego prezydenta USA. W jego opinii, świat zmienił się znacząco w ciągu ostatnich dziesięciu dni, a polityka Donalda Trumpa oraz działań Węgier w ciągu ostatnich piętnastu lat są przyszłością. Premier uważa, że dla Węgier nadchodzą lepsze czasy, szczególnie po poprawie relacji ze Stanami Zjednoczonymi, co może przyczynić się do powrotu amerykańskich inwestycji.

Odnosząc się do konfliktu na Ukrainie, Orban nazwał Rosję agresorem, zgodnie z oficjalnym stanowiskiem Unii Europejskiej. Zaznaczył, że pomoc udzielana Ukrainie przez państwa zachodnie nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, a jedynym rozwiązaniem jest zawarcie rozejmu i rozpoczęcie negocjacji. Premier krytykował także ukraiński opór przeciwko agresji Rosji, zaznaczając, że sytuacja ta budzi poważne dylematy moralne.

Orban wskazał, że spotkanie z liderką Alternatywy dla Niemiec (AfD) Alice Weidel jest normalną praktyką i nie widzi w tym nic kontrowersyjnego. Odnosząc się do programu AfD, premier podkreślił zbieżność ich poglądów w niektórych kwestiach z polityką Węgier.

Na zakończenie rozmowy, Orban przyznał, że jego rząd staje się coraz mniej popularny, co tłumaczy trudną sytuacją gospodarczą spowodowaną wojną i sankcjami. Premier podkreślił, że mimo trudności, nadal jest pewny, że dla Węgier nadchodzą lepsze czasy, zwiększająca się popularność opozycji nie martwi go i wierzy, że dzięki swojej determinacji i współpracy z sojusznikami, jego kraj rozwinie się na przyszłość.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *