
Osiągnięcia prezydencji Polski w UE: nowy system monitorowania jakości gleb został wprowadzony.
Unia Europejska od lat posiada przepisy pozwalające na ocenę i poprawę jakości powietrza oraz wód, jednakże gleby pozostawały poza obszarem szczegółowego uregulowania, co może stanowić poważny problem dla środowiska naturalnego. Brak regulacji w tym zakresie może prowadzić do dalszej degradacji i pogorszenia stanu gleb w całej Unii Europejskiej.
Według szacunków Komisji Europejskiej, aż 60–70 proc. gleb w UE znajduje się obecnie w złym stanie, a sytuacja ta nadal się pogarsza. Proces degradacji gleb przybiera różne formy, takie jak utrata różnorodności biologicznej, nadmiar lub niedobór składników odżywczych, czy fizyczna degradacja w wyniku nadmiernego uszczelniania powierzchni.
Nowa dyrektywa, która zakłada obowiązek monitorowania stanu gleb w krajach członkowskich, nie zawiera jednak żadnych wiążących zobowiązań dotyczących poprawy jakości gleb. Z projektu usunięto wcześniejsze propozycje, które przewidywały cel osiągnięcia „zdrowych gleb” do 2050 roku oraz obowiązek stosowania zrównoważonych praktyk glebowych. Ostatecznie, przepisy ograniczają się do zbierania danych i monitoringu, co może nie wystarczyć do rzeczywistej poprawy stanu gleb w UE.
Krajowe rejestrów miejsc zanieczyszczonych oraz systematyczna ocena jakości gleb będą obowiązkiem państw członkowskich. Jednakże, brak konkretnych działań mających na celu poprawę stanu gleb może ograniczyć skuteczność tych działań. Państwa będą mieć możliwość wyboru własnych rozwiązań do monitorowania gleb, co może prowadzić do braku jednolitego podejścia do problemu.
Dla Polski, która jako kraj przewodniczący prowadziła negocjacje w sprawie dyrektywy, elastyczność implementacji przepisów była kluczowa. Jednakże, brak konkretnych działań mających na celu poprawę jakości gleb może prowadzić do dalszej degradacji środowiska naturalnego i negatywnych skutków dla rolnictwa i produkcji rolnej.
Skala problemu jest poważna, a degradacja gleb w UE generuje ogromne koszty ekonomiczne. Erozja gleb, zabetonowanie gruntów, czy trwałe usunięcie warstwy glebowej to tylko niektóre z negatywnych skutków degradacji gleb. Dlatego konieczne jest podjęcie konkretnych działań mających na celu poprawę stanu gleb w UE.
Podsumowując, dyrektywa dotycząca monitorowania stanu gleb w UE jest ważnym krokiem w dbaniu o środowisko naturalne, jednakże brak konkretnych zobowiązań dotyczących poprawy jakości gleb może stanowić problem dla przyszłości naszego środowiska. Konieczne jest podjęcie dodatkowych działań mających na celu poprawę stanu gleb i zapewnienie ich zrównoważonego użytkowania.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.