Papież Franciszek nie ma planów rezygnacji – potwierdzają eksperci

Biograf papieski Austen Ivereigh w rozmowie z CNN powiedział, że istnieje możliwość, że papież Franciszek mógłby rozważyć ustąpienie ze stanowiska jedynie w przypadku przewlekłej, postępującej lub wyniszczającej choroby, która uniemożliwiałaby mu sprawowanie posługi. W ostatnich dniach Watykan poinformował o nagłym epizodzie duszności u papieża, który spowodował konieczność podłączenia go do respiratora. Mimo obaw dotyczących jego zdrowia, Franciszek odpoczywa obecnie i czuje się lepiej.

Rezygnacja z papiestwa jest bardzo rzadkim zjawiskiem i różni się od ustąpienia ze stanowiska w innych instytucjach. Dla katolików papież jest następcą św. Piotra, który pełni posługę na całe życie. Jednak w obliczu zmieniających się warunków zdrowotnych papieża, jakie niesie współczesność i wydłużające się życie, pojawiają się nowe wyzwania dotyczące sposobu sprawowania tej roli.

Jednakże, jak zauważa Ivereigh, podeszły wiek czy osłabienie nie są wystarczającym powodem do rezygnacji. Papież Franciszek czuje się zdolny do wykonywania swoich obowiązków i nie chciałby ograniczać swojej roli w Kościele. Dla niego istotne jest podkreślenie, że papiestwo jest posługą „ad vitam” – na całe życie.

Obecne wydarzenia przywołują wspomnienia z 2013 roku, kiedy to papież Benedykt XVI ogłosił swoją rezygnację. To wydarzenie stało się punktem zwrotnym w historii Kościoła katolickiego i sprawiło, że możliwość ustąpienia przez papieża nie jest już tak abstrakcyjna.

Jednakże trzeba podkreślić, że Franciszek obecnie skupia się na poprawie swojego zdrowia i planuje kontynuować swoją posługę. Decyzja o rezygnacji nie jest obecnie brana pod uwagę, a papież zrobi wszystko, co w jego mocy, by powrócić do pełni sił. Jak zaznaczył watykański minister spraw zagranicznych, arcybiskup Paul Gallagher, papież przyjmie los z pokorą i zaufaniem w wolę Bożą.

Jeśli kiedykolwiek zdecyduje się ustąpić, Franciszek z pewnością zaskoczy swoim niezależnym podejściem. Jednak na razie wszyscy czekają na jego powrót do zdrowia i pełnej gotowości do dalszego prowadzenia Kościoła katolickiego.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.