Paris Saint-Germain obroniło mistrzostwo bez konieczności gry.
AS Monaco wyruszyło do Lyonu z jednym celem – wygrać i zachować matematyczne szanse na dogonienie lidera ligi, PSG. Pierwsza minuta spotkania była pełna emocji, gdyż Wissam Ben Yedder strzelił gola na 1:0 dla gości. Niestety, radość kibiców Monaco nie trwała długo, ponieważ Alexandre Lacazette szybko wyrównał stan meczu. Gospodarze jeszcze przed przerwą objęli prowadzenie po bramce Saida Benrahmy.
Druga połowa to przede wszystkim walka o trzy punkty. Ben Yedder ponownie pokazał klasę i doprowadził do wyrównania, ale Lyon nie zamierzał się poddać. Na kilka minut przed końcem spotkania, Malick Fofana zdobył decydujące trafienie, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo.
AS Monaco po tej porażce pozostaje na drugim miejscu w tabeli, z 12 punktami straty do lidera. PSG niezmiennie dominuje w lidze francuskiej, sięgając po tytuł mistrza już od 2022 roku. Monako ostatni raz okazało się najlepszą drużyną w sezonie 2016/17, kiedy to w składzie tego zespołu występowali m.in. Kylian Mbappe i Kamil Glik. Dla fanów Monako to kolejna porażka, która utrudnia im marzenia o powrocie na szczyt francuskiej piłki nożnej. Jednakże sezon ligowy jeszcze się nie skończył, więc Monaco ma szansę na poprawę swojej sytuacji i walkę o tytuł mistrza. Sytuacja w lidze jest dynamiczna, a emocje sięgają zenitu – trzymamy kciuki za odrodzenie AS Monaco na krajowym podwórku.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.