Perła zamknie fabryki w Niemczech ze względu na brak zysków.

Volkswagen, największy producent samochodów w Europie, ogłosił plan zamknięcia fabryk w Niemczech – będzie to pierwszy przypadek w historii firmy. Decyzja ta została podjęta po tygodniach trudnych negocjacji z związkami zawodowymi, które próbowały znaleźć rozwiązanie w sprawie reorganizacji przedsiębiorstwa.

Daniela Cavallo, szefowa związków zawodowych Volkswagena, poinformowała o konieczności zamknięcia zakładów podczas spotkania z pracownikami w największej fabryce w Wolfsburgu. Wiele osób słuchało z zaniepokojeniem wiadomości dotyczących potencjalnych zwolnień oraz zamknięcia fabryk.

Niemiecka grupa przemysłowa planuje przeprowadzić wyprzedaż samochodów w kraju, co oznaczać będzie poważne zmiany dla niemieckiego przemysłu samochodowego. Związkowcy wezwali rząd do podjęcia pilnych działań w celu opracowania planu naprawczego dla branży, aby uniknąć poważnej recesji.

Firma zdecydowała się na zamknięcie fabryk ze względu na problemy finansowe spowodowane m.in. wolniejszym niż oczekiwano tempem elektryfikacji w Europie oraz wzrostem konkurencji chińskich producentów na rynku. Koszty utrzymania niemieckich fabryk są znacznie wyższe niż przewidywano, co sprawia, że stają się one mniej opłacalne niż konkurencyjne zakłady produkcyjne.

Inne niemieckie firmy samochodowe także borykają się z problemami finansowymi. Mercedes-Benz ogłosił niższe od oczekiwań zyski i planuje cięcia kosztów, podobnie jak Porsche, które ogranicza swoją sieć dealerską w Chinach z powodu spadku popytu na rynku.

Dodatkowo, niemieccy producenci obawiają się skutków wojny handlowej między UE a Chinami, która może wpłynąć na podniesienie ceł na chińskie samochody elektryczne. Sytuacja w branży samochodowej we wszystkich segmentach wymaga pilnego rozwiązania, aby uniknąć dalszych problemów i utraty miejsc pracy.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.