Piszczek nie objawi się nowym szkoleniowcem Borussii Dortmund. Poległ z drużyny.
Sahin, który ma 36 lat, został zwolniony w środę rano po serii porażek Borussii Dortmund. W ostatnim meczu z włoską Bolonią 1:2 ekipa BVB poniosła czwartą kolejną porażkę we wszystkich rozgrywkach. Co więcej, w tym roku drużyna z Dortmundu nie zdobyła jeszcze ani jednego punktu, co skłoniło zarząd klubu do podjęcia decyzji o zwolnieniu trenera.
Po powrocie z Włoch dyrektor Borussii Ricken zorganizował konferencję prasową, podczas której ogłosił nie tylko odejście Sahina, ale również jego asystenta, Piszczka. Obydwaj pracowali z pierwszym zespołem Borussii od ponad roku. Według Rickena, Polak zdecydował się opuścić klub jako gest solidarności z zwolnionym trenerem. Tymczasowym szkoleniowcem Borussii został dotychczasowy trener zespołu U19, Mike Tullberg.
W mediach niemieckich pojawiają się spekulacje na temat kandydatów, którzy mogliby zastąpić Sahina na stanowisku trenera. W gronie potencjalnych kandydatów znajdują się m.in. Holender Erik ten Haga, ostatnio trenujący Manchester United, oraz Niemiec Roger Schmidt, który prowadził Benfikę Lizbonę. Nie jest jeszcze jasne, czy Borussia Dortmund zdąży przed sobotnim meczem Bundesligi z Werder Bremą ogłosić nowego trenera czy będzie kontynuowała grę pod wodzą tymczasowego szkoleniowca.
Trudny czas nadszedł dla sympatyków Borussii Dortmund, którzy liczyli na lepsze wyniki drużyny. Oczekiwania kibiców są duże, a nowy trener będzie miał trudne zadanie przed sobą. Czy uda mu się odmienić losy klubu i odwrócić serię porażek? Tego dowiemy się w najbliższych tygodniach.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
